- Naszą rolą nie jest wysłuchiwanie pana prezesa Kaczyńskiego, a naszych kandydatów - tłumaczy poseł Arkadiusz Marchewka, dlaczego nie zadadzą pytań na konwencji PiS.
Dwie konwencje odbędą się w niedzielę, ale nie o tym samym czasie. Pierwsza rozpocznie się o godz. 10 w Operze na Zamku - konwencja wyborcza Koalicji Europejskiej, na której poparcia prof. Bogusławowi Liberadzkiemu i Bartoszowi Arłukowiczowi udzielą Grzegorz Schetyna, Włodzimierz Czarzasty oraz Władysław Kosiniak – Kamysz. Druga - o godz. 12, PiS-u, w auli Uniwersytetu Szczecińskiego przy ul. Krakowskiej. To tu ma być prezes PiS, Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki.
Treść pytań jest znana już od pewnego czasu i politycy Platformy Obywatelskiej powtarzają je przy każdej okazji. Dotyczą wykluczenia komunikacyjnego Szczecina i regionu, wymiany zasłużonego dyrektora hodowli zarodowej w Lubianie na działacza PiS, z zawodu politologa, zaniedbań powołanych przez PiS w Wodach Polskich, co grozi katastrofą itd.
O dramatycznej sytuacji szpitali powiatowych mówiła posłanka Magdalena Kochan.
- W takiej sytuacji jest szpital w Dębnie, którego dyrekcja wymyśliła ostatnią już deskę ratunku, zbiórkę publiczną na działalność tego szpitala. W podobnej sytuacji są szpitale w Goleniowie, Stargardzie i w innych szpitalach powiatowych. Co pan, panie premierze, zamierza z tym zrobić? Jesteśmy karani za to, że PiS od 2001 r. nie wygrywa u nas wyborów?
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?