W przygotowanym już projekcie zmian w budżecie Szczecina można przeczytać, że miasto chce wydać na kupno sławnego kina 2 mln zł - chodzi o nabycie prawa własności do nieruchomości przy al. Wojska Polskiego 2 (to w tej kamienicy działa Pionier 1907) ale również na urządzenia i elementy wyposażenia, które umożliwiają prowadzenie w niej działalności.
Przypomnijmy. Suma, którą miasto może obecnie zaoferować właścicielom jest o 300 tys. zł większa od kwoty wyliczonej jakiś czas temu przez ekspertów do opracowywanego operatu szacunkowego. Bo przedstawiciele miasta już wcześniej z właścicielami kina rozmawiali. Godzili się na jego przejęcie za 1,7 mln zł. Z tego nieruchomość przy al. Wojska Polskiego warta była ponoć nieco ponad 1,46 mln zł, sprzęt kinowy prawie 200 tys. zł i marka (mówimy o najstarszym kinie na świecie!): 3 procent wartości nieruchomości i sprzętu. Ale to już historia. Dokument bowiem stracił swoją ważność. Poza tym właściciele placówki nie zgadzali się z proponowaną przez biegłych wyceną - ich zdaniem, suma była zbyt niska.
- Nie chcę już mówić o pieniądzach. Naprawdę nie są najważniejsze - twierdzi dziś Jerzy Miśkiewicz. - Przez cały czas, od kiedy wystawiliśmy kino na sprzedaż, priorytetem dla nas było i jest utrzymanie w nim dotychczasowej działalności. A miasto to gwarantuje.
Jerzy Miśkiewicz przyznaje, że przez ostatnie pół roku zgłaszali się do niego prywatni przedsiębiorcy z ofertą kupna placówki.
- Prowadziliśmy z nimi rozmowy, ale pan wie, jak to jest z biznesem, po 3 miesiącach się okaże, że budżet się nie spina i powstanie w tym miejscu... kebab.
Z wypowiedzi Jerzego Miśkiewicza wynika, że miasto zadeklarowało chęć dalszego prowadzenia placówki. To zapewnienie i zaoferowanie wyższej ceny satysfakcjonuje obecnych właścicieli.
- Ja jestem "za" - zapewnił Miśkiewicz. - Myślę, że moi wspólnicy też są tego samego zdania.
Niestety nie wiemy jeszcze, co oprócz kina będzie działać w kamienicy przy al. Wojska Polskiego 2. Najpierw bowiem, muszą się znaleźć pieniądze na jej kupno. A to zależy od decyzji Rady Miasta, która na sesji zaplanowanej na 17 października zdecyduje o zmianach w budżecie miasta - w tym również o przesunięciu 2 mln zł na zrealizowanie transakcji.
- Muszę je sprzedać, bo zamierzam przejść na emeryturę - tłumaczył.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?