Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Rzepa: Gospodarczo się dusimy!

pit
Prezes zachodniopomorskiego PSL Jarosław Rzepa, bardzo krytycznie ocenił ostatnie działania rządu dotyczące naszego regionu.
Prezes zachodniopomorskiego PSL Jarosław Rzepa, bardzo krytycznie ocenił ostatnie działania rządu dotyczące naszego regionu. Archiwum prywatne
Prezes zachodniopomorskiego PSL Jarosław Rzepa, podczas dzisiejszej konferencji prasowej bardzo krytycznie ocenił ostatnie działania rządu dotyczące naszego regionu. Nie ukrywał też zażenowania z powodu decyzji Polskiej Grupy Energetycznej w sprawie elektrowni w Nowym Czarnowie.

- Zastanawiam się kto wybrał taki zarząd PGE? - pytał retorycznie prezes. - W decyzja zarządu nie ma logiki. Elektrownia w Nowym Czarnowie jest strategiczna firmą dla regionu, ale też systemu energetycznego. Miała być jednym z głównych odbiorców gazu z terminalu LNG.

Równie krytycznie szef zachodniopomorskiego PSL odniósł się do wypowiedzi posłanki PO Renaty Zaremby (pani poseł stwierdziła, że wystarczy 10, 5 m głębokości toru wodnego ze Szczecina do Świnoujścia).

- Tylko laik może coś takiego powiedzieć - stwierdził prezes. - Głębokość toru decyduje o tonażu, jaki może docierać do portu w Szczecinie, stanowi o naszej konkurencyjności, jest warunkiem rozwoju.

- W końcu mamy się rozwijać, czy zwijać? - pytał retorycznie. Prezes zapewnił, że będzie zabiegał o to, by do Szczecina przyjechał premier. Zbyt wiele bowiem nawarstwiło się spraw bardzo złych dla naszego regionu.
- Gospodarczo się dusimy - stwierdził.

Jako kolejny przykład podał stocznię. A koncepcję zagospodarowania, przedstawioną przez właściciela stoczniowego majątku Silesię, określił jako żenującą.
Potrzebujemy terenów przemysłowych i miejsc pracy - podkreślił Rzepa. - Poza tym należy spodziewać się powrotu koniunktury w przemyśle morskim. To kwestia czasu.
Politycy PSL w naszym regionie nie są też zadowoleni z pomysłu likwidacji Sądów Rejonowych.

- To krok do marginalizacji powiatów - mówił. - Wprowadzenie tego szczebla administracji kosztowało nas wszystkich miliardy złotych. Poza tym obawiam się poważnych napięć społecznych z tego tytułu.
Prezes zaniepokojony jest także proponowaną formą prywatyzacji Zakładów Zbożowych Stoisław pod Koszalinem. Jego zdaniem, rolnicy powinni mieć możliwość przejęcia około 70 procent udziałów. Są już u nas dobre przykłady prywatyzacji. Jest nim chociażby Polski Cukier. Plantatorzy związani z zakładami powinni mieć jednak preferencje.

- Państwo na tym skorzysta wielokrotnie więcej, niż przekazując przedsiębiorstwo w nieodpoweidnie ręce - zapewnił prezes ZW PSL w Zachodniopomorskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński