Klub opublikował zaproszenia na imprezę taneczną na profilu w mediach społecznościowych. W piątkowy wieczór, oprócz osób spragnionych zabawy, przed lokalem pojawili się policjanci. – Funkcjonariusze wylegitymowali ponad dwieście osób. Sprawdzali między innymi, czy nie zostały skierowane na kwarantannę – informuje kom. Monika Kosiec, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. – Dane uczestników wydarzenia zostaną przekazane Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Koszalinie oraz prokuraturze.
W sobotni wieczór drzwi dyskoteki ponownie zostały otwarte. Tym razem jednak interweniowali pracownicy sanepidu. – Policjanci zabezpieczali prowadzone przez nich czynności – wskazuje kom. Kosiec. - Sanepid wydał decyzję administracyjną, nakazującą zamknięcie lokalu.
Co jest jej przedmiotem oraz jakie i wobec kogo mogą zostać nałożone sankcje? Pełniący obowiązki Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Koszalinie Jarosław Topa z pytaniami o szczegóły odesłał do rzeczniczki w Szczecinie. W poniedziałek rzeczniczka nie odbierała telefonu.
Klub w mediach społecznościowych przeprosił za zamieszanie. „(...) czekamy na lepsze czasy. Prawnicy podejmują kroki w celu zaskarżenia czynności (...)” - czytamy.
Przypomnijmy, nie była to pierwsza sytuacja, kiedy klub, mimo pandemicznych obostrzeń, został otwarty. Pod koniec stycznia obyła się tam impreza połączona z zebraniem członków nowej partii - Strajk Przedsiębiorców. Na początku lutego strażacy sprawdzili w obiekcie zabezpieczenia przeciwpożarowe. Znaleźli uchybienia i podjęli decyzję o zamknięciu klubu. Właściciele dyskoteki usunęli usterki i zdecydowali ponownie otworzyć obiekt.
Za złamanie obostrzeń grozi do 30 tysięcy zł kary.
Zobacz także: dyskoteka w Koszalinie zaprosiła na... budowanie struktur partii Strajk Przedsiębiorców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?