Hutnik i Sarmata w finale Pucharu Polski

Hutnik walczył na wyjeździe z A-klasowym Chrobrym/Dębem II Boleszkowice. W pierwszej połowie szczecinianie przeważali, dokumentując to bramką Grzegorza Guni w 17. minucie. W drugiej połowie nic nie pomogły cztery zmiany trenera Zenona Burzawy, bo snajper z Hutnika dołożył drugiego gola i to goście mogli się cieszyć z awansu.

Sarmata grał na wyjeździe z Regą II Trzebiatów. Tu emocji było więcej, bowiem mecz rozstrzygnął się dopiero w dogrywce. W regulaminowym czasie gry było 2:2, a Sarmata przegrywał już nawet 0:2. Czwartoligowcy jednak w piękny sposób odrobili straty i doprowadzili do dogrywki, gdzie strzelili dwa kolejne gole i mecz skończył się wynikiem 4:2 dla ekipy z Dobrej Nowogardzkiej.