Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GotuJemy: Pora obiadu jest święta. Trzeba wtedy coś zjeść. Choćby kanapkę czy sałatkę

Anna Folkman
W pracy rzadko mamy czas na obiad. Okazuje się, że niewiele potrzeba, by dobrze go zastąpić. Do końca maja czekamy na Wasze smaczne i zdrowe przepisy dań. Do wygrania sokowirówka!

Wiadomo, że zawsze wszystko musimy dopasować do naszego stylu życia. Nie można jednak zapominać, że sposób odżywiania ma na niego ogromny wpływ. Tylko zdrowe, systematyczne posiłki i ruch dodadzą nam energii do działania. Parę dni temu Leszek Wodnicki na swoich warsztatach uczył jak przygotować zdrowy obiad. Tematem przewodnim spotkania w jego kuchni były owoce morza. Relację z wizyty na jego warsztatach znajdziecie na www.gs24.pl

My też postanowiliśmy, że tym razem opiszemy co należy zjeść w porze obiadowej i dlaczego ten posiłek jest ważny. Bo po nawet obfitym śniadaniu, w porze obiadu znów czujemy głód. Jak go zaspokoić, kiedy okoliczności nie sprzyjają biesiadowaniu przy stole?

Kanapka też obiad

- Jeśli możemy zjeść obiad między godziną 13 a najpóźniej 17, taka sytuacja byłaby idealna. Niestety bywa tak, że praca uniemożliwia jedzenie o stałej porze. Wtedy jednak powinniśmy mimo wszystko zjeść obiad w postaci innego - zastępczego surowca, który dostarczy nam podobną ilość energii - mówi Joanna Śledziona, dietetyk. - To nie musi być ciepły posiłek, to może być także coś na zimno. W obiedzie powinny znaleźć się trzy elementy. To kasza, ryż, ziemniaki, makaron, w zależności od tego, co kto może jeść, do tego mięso - w tym ryba a także duża ilość warzyw. Te trzy elementy mogą posłużyć do stworzenia bardzo wielu dań. To może być gołąbek, w którym znajduje się ryż, mięso i warzywa, to może być zupa, np. krupnik - kasza, kawałki mięsa i warzywa.

Jeśli nie mamy możliwości, by zjeść obiad, to i tak musimy dostarczyć organizmowi niezbędnych składników. Jeśli tego nie zrobimy, organizm tak czy inaczej zareaguje głodem i wtedy zamiast zjeść lekką kolację będziemy pochłaniać wszystko, co wpadnie nam po powrocie do domu w ręce.

- Kiedy nie ma możliwości, by sobie coś odgrzać, w porze obiadowej sprawdzi się nawet kanapka. Znajdziemy w niej element zbożowy - pieczywo, do tego możemy dołączyć kabanosa i np. pomidorki koktajlowe - podpowiada Śledziona. - Dzięki temu mamy zachowane trzy najważniejsze rodzaje surowca. Do uzupełnienia składników warzywnych możemy użyć soku jednodniowego.

Coś gotowego ze sklepu
W kryzysowych sytuacjach w domu możemy posłużyć się gotowymi sałatkami dostępnymi w marketach. Tylko pamiętajmy, by nie dodawać dołączonych do tych „boxów” sosów. Zjedzmy same warzywa z dodanym mięsem czy serem i kupmy sobie do tego pieczywo.

Podobnie z gotowymi daniami, ale tymi mrożonymi. Gdy przygotowujemy je w domu dobrze jest wybierać jedynie same mrożone warzywa, bez dołączonych do nich przypraw. Zapomnijmy także o pierogach czy pizzach.

- Kiedy wrócimy do domu i będziemy chcieli zjeść coś ciepłego - obiadowego, najlepszym rozwiązaniem będzie np. zupa warzywna - podpowiada dietetyczka. - Jeśli dostarczyliśmy organizmowi wcześniej w tej właściwej porze obiadu odpowiedni posiłek, nie będziemy bardzo głodni i ta nasza ciepła kolacja będzie miała znaczenie bardziej relaksacyjne, uzupełniające, niż zaspokajające głód. Można wtedy przygotować sobie wspomnianą zupę warzywną, zupę krem czy leczo. Taki posiłek możemy przygotować dzień wcześniej a nawet dużo wcześniej i zamrozić.

Pomysł na szybki obiad

Wrzucamy do wody warzywa mrożone, do tego ryż i filet z indyka.

- Gotujemy wszystko razem około 20 minut - zdradza Joanna Śledziona. - I właściwie już jest gotowe. Takie danie możemy zjeść na różne sposoby. Na przykład w postaci zupy. Albo możemy wyciągnąć warzywa i zjeść je z jogurtem z dodatkiem czosnku. Z kolei mięso możemy zjeść gotowane lub jeśli mamy ochotę na chrupiącą skórkę, na chwilę wsadzamy mięso do piekarnika. Ryż gotowany z mięsem i warzywami ma wyjątkowy smak. Możemy wsypać go do zupy albo zjeść osobno nawet następnego dnia. Prawda, że proste?

Na ciepło, bez smażenia

Tradycyjny obiad powinien być przygotowany w odpowiedni sposób. Liczy się także sposób przygotowania.

- Oznacza to całkowity zakaz smażenia, nawet na oleju kokosowym i każdym innym zdrowym, drogim - podkreśla pani dietetyk. - Nie ma czegoś takiego jak zdrowe smażenie. Jeśli chcemy, by było to coś chrupiącego, to wystarczy podlać na patelni mięso bulionem, wodą. One wyparują i na własnym tłuszczu takie mięso się wtedy nam grilluje. Polecam gotowanie na parze i pieczenie.

Wyślij przepis. Zgarnij nagrodę!

O jedzeniu i gotowaniu. Nie tylko w piątki w Głosie i na gs24.pl

GotuJemy to akcja Głosu Szczecińskiego, której ideą jest przybliżenie zdrowego i smacznego gotowania. Zaczęliśmy cykl od pomocy w urządzeniu kuchni , później dietetyk mówił, co oznacza zasada 5 posiłków i jak ją stosować, teraz osobne materiały poświęcamy każdemu z posiłków. Były już rady dotyczące śniadania, dziś zajęliśmy się obiadem. W przyszłym tygodniu zaprosimy do lektury na temat posiłku na świeżym powietrzu. Ognisko, grill, wędzenie... Znów będzie smacznie i zdrowo! W tygodniu w Głosie opublikujemy odpowiedzi dietetyka na pytania zadane podczas telefonicznego dyżuru. Jeśli przegapiliście jakąś część akcji GotuJemy, zajrzyjcie na www.gs24.pl

Ugotuj, zrób zdjęcie i wyślij je nam z przepisem. Masz szansę na sokowirówkę!

Podziel się pomysłem na danie, które króluje na stole w Twojej kuchni! Na pewno jest pyszne! Jeśli dodatkowo będzie zdrowe i apetycznie prezentowało się na talerzu, to Twój przepis znajdzie się w naszym zbiorze. Będziesz mieć też szansę na nagrodę - sokowirówkę.

Oceny przepisu dokona jury złożone z dziennikarza Głosu oraz dietetyczki Zuzanny Janickiej. Na przepisy i zdjęcia potraw czekamy do 31 maja do północy. Należy wysyłać je na: [email protected]

Najciekawsze opublikujemy w zbiorze przepisów pn. „Smaczne, bo nasze!”, który ukaże się pod koniec akcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński