To rzeczywiście wielki sukces, bo choć chodziłem koło tego długo i wydeptałem ścieżki w Narodowym Funduszu Zdrowie, to jednak zawsze liczyłem się z tym, że może się nie udać - mówi Kazimierz Lembas, dyrektor szpitala w Nowogardzie.
Nowa pracownia kardiologiczna w Nowogardzie jest czynna od tego tygodnia. Przyjmuje w niej czterech specjalistów ze Szczecina. Pacjenci mogą wybrać dogodną dla siebie godzinę i dzień tygodnia.
- Wąskie specjalizacje mają to do siebie, że jest bardzo mało lekarzy specjalistów, a ogromne zapotrzebowanie - mówi dyrektor Lembas. - Żyjemy w specyficznych czasach, gdzie stres jest na porządku dziennym, źle się odżywiamy, mało ruszamy i serce odmawia posłuszeństwa. Jak się okazuje coraz więcej ludzi potrzebuje pomocy kardiologa. Dostanie się do tego specjalisty w ramach ubezpieczenia graniczy z cudem. Pacjenci wiele razy upominali się o porady kardiologiczne w nowogardzkim szpitalu, podjąłem się wyzwania i udało się. Jestem zadowolony tym bardziej, że mamy nie jednego, a aż czterech kardiologów. Mam nadzieję, że teraz serca nowogardzian będą jak przysłowiowy dzwon.
Darmowe wizyty u kardiologa w Szczecinie trzeba rezerwować z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Za prywatne płaci się grube pieniądze. Nawet do 200 zł za wizytę. Pacjenci z powiatu goleniowskiego nie mają dużego wyboru. W ramach NFZ jeszcze na początku roku można było skorzystać z porad kardiologa w goleniowskim szpitalu, ale od kilku miesięcy kontrakt został zerwany. Pozostawały tylko wizyty prywatne lub oczekiwanie w długiej kolejce na darmowe leczenie.
Teraz kardiolodzy w Nowogardzie przyjmują w poniedziałki, wtorki, czwartki i soboty. Więcej informacji można uzyskać, dzwoniąc na centralę szpitala lub pod nr 91 39 21 800.
- To żart? - pyta Stanisława Obielak z Nowogardu. - Pierwsze słyszę, a bardzo chciałabym, żeby był darmowy kardiolog. Od dawna choruję na serce, mam blisko 80 lat i do tej pory dzieci woziły mnie do Szczecina. Czasem udało mi się odłożyć na prywatną wizytę, ale rzadko. To dla mnie najlepsza wiadomość.
Dyrektor placówki zapowiada otwarcie centrum leczniczo- specjalistycznego. - Po oddaniu nowej części szpitala, w starej będzie dużo miejsca i planuję wykorzystać tę przestrzeń na lecznictwo specjalistyczne - mówi Kazimierz Lembas. - Tym bardziej, że już w połowie miesiąca otwieramy nową pracownię RTG z aparatem cyfrowym, przybędzie nam nowy respirator, kamera do laparoskopu i nowoczesny aparat do znieczuleń.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?