- Jest zdecydowanie lepiej niż w roku ubiegłym - przyznał Paweł Kornacki, który przyjechał z Goleniowa. - Podczas pierwszej edycji było więcej stoisk, ale z niczego nie można było skorzystać. Jeśli już - to trzeba było spędzić w kolejce ponad godzinę. Teraz nie ma tłumów, dostępność do wszystkiego jest dużo lepsza. Największe wrażenie na mnie robią wszystkie rzeczy związane z kinectem dla konsoli Xbox 360.
Tegoroczne targi przeniosły się również na zewnątrz terenu Międzynarodowych Targów Szczecińskich. Wydaje się, że organizatorzy odrobili lekcje po pierwszej edycji, gdzie hala pękała w szwach i za wszelką cenę starali się nie dopuścić ponownie do tej sytuacji.
- Na zewnątrz mieliśmy kino 5D, przez cały czas można było obejrzeć inscenizacje przygotowane przez wikingów i prasłowian. Było też stoisko wojska, gdzie sporym zainteresowaniem cieszyła się prezentowana broń i ogromny "Rosomak". Dodatkowo goście SGS mogli pograć w paintball - wymienia Przemysław Nowaczyk, organizator z U.Studio. - Wszystko to rozładowało tłumy i zwiększyło komfort nas wszystkich. W hali bez wątpienia hitem była premiera gry Michael Jackson, gdzie trzeba było tańczyć i śpiewać. Panie na scenie przy tym szalały i tłumnie brały udział w przygotowanym konkursie.
Wśród najmłodszych największym zainteresowaniem cieszyły się stoiska związane z kinectem, grą Guitar Hero czy z najnowszą częścią polskiej, kasowej produkcji Wiedźminem 2. Starsi gracze z sentymentem przesiadywali przy konsolach starszej generacji.
- Przy tych grach spędziłem dzieciństwo - mówił Marek Borkowski. - Amiga, Atari, czy nawet Pegasus to zupełnie inna epoka. Wciąż mam to w domu i z ogromną przyjemnością zasiadam w wolnych chwilach, by jeszcze pograć. Współczesne gry nie robią na mnie większego wrażenia. To bardziej filmy, a nie o to przecież chodzi.
Organizatorzy z jednej strony są zadowoleni z drugiej edycji targów. Z drugiej mieszkańcy nie do końca spełnili ich oczekiwania.
- Spodziewaliśmy się, że będzie więcej ludzi, choć cztery tysiące to wciąż jest bardzo dobry wynik - przyznaje Nowaczyk. - Pamiętajmy, że w maju jest mnóstwo imprez i z nimi musimy konkurować. Kolejna edycja już jesienią. Podobnie jak teraz, nie będziemy szli na ilość stoisk i wystawców, a na ich jakość. Znowu będzie sporo nowości i atrakcji. Już teraz zapraszamy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?