Powtórka
Powtórka
Krzysztof Dziedzic
- I-ligową Flotę zobaczymy w telewizji drugi raz. Za pierwszym razem Wyspiarze ograli w Polkowicach Zagłębie Lubin 1:0. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że powtórzenie tego wyniku będzie bardzo mile widziane.
Po ostatniej kolejce Flota była w klasyfikacji I ligi na szóstej pozycji. Jednak teraz Górnik Łęczna otrzyma punkty walkowerem za mecz z wycofanym Kmitą Zabierzów - więc doliczając mu już teraz trzy oczka będzie w tabeli przed Flotą.
Podbeskidzie jest w formie
Kto jest faworytem sobotniego spotkania? Lekkie wskazanie będzie po stronie gości.
Flota w trzech ostatnich meczach zdobyła tylko punkt i nie strzeliła ani jednego gola. Za to Podbeskidzie zdobyło pięć punktów. Zremisowało 0:0 z Motorem Lublin, 2:2 z Koroną Kielce, a w ostatniej kolejce pokonało 3:0 Zagłębie Lubin. I w tabeli zrównało się punktami z Zagłębiem. A ponieważ ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań od lubinian, to mimo gorszego stosunku bramek niektóre media umieszczają zespół z Bielsko-Białej na trzeciej lokacie.
Trzy gole w kwadrans
Nie ulega wątpliwości, że Podbeskidzie jest w dobrej formie, czego nie można było ostatnio powiedzieć o Flocie. Do tego dochodzi pierwszy mecz pomiędzy obu zespołami, w którym Flota po samobójczym trafieniu jednego z rywali prowadziła w Bielsko-Białej 1:0, a ostatecznie w ostatnim kwadransie straciła aż trzy gole i przegrała 1:3. Ale wierzymy, że przy wsparciu kilku tysięcy kibiców Wyspiarze zagrają wreszcie na miarę zespołu z rundy jesiennej i trzy punkty pozostaną w Świnoujściu.
Podbeskidzie jak dotychczas na wyjazdach spisywało się średnio (15 punktów w 12 meczach). Z kolei Flota w roli gospodarza wywalczyła 23 punkty w 11 spotkaniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?