Do tragedii doszło we wtorek około godz. 13.30. 59-letni myśliwy, mieszkaniec Dębna, został postrzelony przez młodszego, 31-letniego kolegę. Obaj byli na polowaniu w okolicach Barnówka, koło Dębna. Mieli uprawnienia do używania broni.
- Byli trzeźwi - zapewnia sierż. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Każdy z nich zajął swoje stanowisko do polowania. Młodszy zobaczył grupę dzików. Strzelił. Na linii strzału, w zaroślach ukryty był jego kolega. 59-latek został zraniony. Strzał ze sztucera urwał mu nogę. Mężczyzna wykrwawił się w drodze do szpitala.
31-latek z Dębna odpowie prawdopodobnie za nieumyślne spowodowanie śmierci. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Po zdarzeniu nie został zatrzymany.
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?