W Policach rozpoczęła się walka dwóch dobrze znających się drużyn. Chemik zmierzył się z Budowlanymi po raz piąty w sezonie.
Ostatnio podopieczne Marcello Abbondanzy pokonały zespół Błażeja Krzyształowicza w półfinale Pucharu Polski, ale we własnej hali w rundzie jesiennej Ligi Siatkówki Kobiet były gorsze od rywalek. W sobotę Budowlani potwierdzili, że w Policach potrafią być szalenie niebezpieczni.
Wyższość łodzianek we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła była niepodważalna. Na dodatek Budowlane miały coraz większą przewagę nad Chemikiem im dłużej trwało spotkanie. Drużyna dowodzona przez Jovanę Brakocević miała więcej argumentów i z zimną krwią punktowała mistrzynie Polski.
Najwięcej 10 "oczek" dla Chemika zdobyła Chiaka Ogbogu. Siła rażenia policzanek na skrzydłach była niewielka. Budowlani świetnie blokowali i rządzili na siatce.
Drugi mecz półfinałowy w Łodzi. Budowlani potrzebują do awansu już tylko jednego zwycięstwa, a Chemik wciąż dwóch.
Chemik Police - Grot Budowlani Łódź 0:3 (20:25, 16:25, 14:25)
Chemik: Mirković, Grajber, Busa, Chojnacka, Ogbogu, M. Łukasik, Krzos (l.) oraz Pleśnierowicz, Mędrzyk, Bednarek, Gamma
ZOBACZ TEŻ: Plebiscyt Sportowiec Roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?