Szczecinianie przegrali pierwszego i drugiego seta 21:25. Praktycznie nieustannie byli kilka kroków za BBTS Bielsko-Biała. Na przykład w drugiej partii gonili Górali do stanu 15:16, po czym stracili pięć punktów z rzędu i jednocześnie szansę na wygranie seta.
W godzinę gospodarze zagwarantowali sobie minimum punkt.
Espadon Szczecin nie oddał meczu bez walki. W trzecim secie wychodziło mu zdecydowanie więcej, a trener BBTS Bielsko-Biała żądał przerw po asach serwisowych niebiesko-białych. 25:19 zrobiło się po ataku Janusza Gałązki i jedyna tego dnia partia padła łupem Espadonu.
Czwarty set rozpoczął się od dominacji Górali. Gospodarze wygrali trzy akcje na dobry początek i później konsekwentnie powiększali przewagę. Espadon rzucił się w brawurowy pościg, ale gdy dopadł przeciwnika, wypuścił go z uścisku i przegrał 24:26 na przewagi.
Po zwycięstwie 3:1 na konto BBTS Bielsko-Biała trafił komplet punktów, a pokonany Espadon wrócił na ostatnią lokatę w Plus Lidze.
BBTS Bielsko-Biała - Espadon Szczecin 3:1 (25:21, 25:21, 19:25, 26:24)
Espadon: Petković, Ruciak, Wika, Gałązka, Cedzyński, Kluth, Mihułka (l.) oraz Sladecek, Borovnjak, Murek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?