MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobry rok polskiego basketu

Anna Pasztor
C. J. Aiken to jeden z czterech Amerykanów w kadrze Wilków Morskich w tym sezonie
C. J. Aiken to jeden z czterech Amerykanów w kadrze Wilków Morskich w tym sezonie Andrzej Szkocki
Obie nasze reprezentacje wystąpiły w mistrzostwach Europy; szczecińskie Wilki Morskie przetarły szlaki w ekstraklasie, a w niej było sporo emocji.

Rok 2015 upłynął pod znakiem występu obu polskich reprezentacji w EuroBaskecie. W rywalizacji z najlepszymi zespołami w Europie lepiej wypadli panowie. Liczne zmiany ten rok przyniósł także na szczecińskim podwórku. Wilki Morskie dwukrotnie zmieniały trenera, a przed sezonem 2015/16 przebudowały prawie cały skład.

11. miejsce w mistrzostwach Europy można uznać za sukces kadry narodowej prowadzonej przez Mike’a Taylora. W grupie A Polacy zanotowali trzy zwycięstwa i dwie porażki, a taki bilans dał im możliwość walki w 1/8 finałów. Tam nasi koszykarze trafili na Hiszpanię, późniejszych mistrzów Europy i przegrali 66:80. Nikt z naszej reprezentacji nie potrafił powstrzymać rewelacyjnego w tym meczu lidera rywali, Pau Gasola.

W trakcie turnieju niektórzy z polskich zawodników pokazali się z bardzo dobrej strony. Zawody do udanych mogą zaliczyć Mateusz Ponitka i Adam Waczyński. Poniżej oczekiwań wypadł natomiast Marcin Gortat, występujący na co dzień na parkietach NBA. Ostatecznie złoto przypadło Hiszpanom, srebro Litwie, a brąz Francji.

Żeńska reprezentacja na EuroBaskecie trafiła do grupy B, w której zmierzyła się z Grecją, Turcją, Białorusią oraz Włochami. Polki tego turnieju nie zapamiętają jednak najlepiej. Nasze koszykarki przegrały wszystkie cztery spotkania, zajęły ostatnie miejsce w grupie i nie awansowały do dalszej fazy rozgrywek. W turnieju zwyciężyła reprezentacja Serbii, drugie miejsce zajęła Francja, a trzecie Hiszpania.

W listopadzie rozpoczęły się eliminacje do mistrzostw Europy 2017, które odbędą się w Czechach. Polska trafiła do grupy G i o miejsce w turnieju finałowym musi rywalizować z Białorusią i Belgią. Od razu w pierwszym meczu Polki sprawiły niespodziankę, pokonując wyżej notowaną Białoruś 65:56. To jednak dopiero początek drogi polskiej kadry kobiet na mistrzostwa Europy. Prawo udziału w turnieju będzie miało dziewięciu zwycięzców grup, sześć najlepszych zespołów z drugich miejsc oraz gospodarz.

Do finału męskiej ekstraklasy ponownie awansowały Stelmet Zielona Góra oraz Turów Zgorzelec. Do wyłonienia mistrza Polski sezonu 2014/15 potrzebnych było sześć spotkań. Ostatecznie mistrzami zostali gracze z Zielonej Góry, którzy także w bieżących rozgrywkach wiodą prym w lidze. Trzecie miejsce zajął Trefl Sopot. Stelmet w tym roku zdobył także Puchar Polski, wygrywając w meczu finałowym z Rosą Radom 77:71.

Swoje szlaki w Tauron Basket Lidze w tym roku przetarły Wilki Morskie Szczecin. Przez połowę poprzedniego sezonu szczecinian prowadził trener Krzysztof Koziorowicz, którego miejsce w połowie stycznia zajął serbski szkoleniowiec Mihailo Uvalin. Zmiana trenera niewiele dała, ponieważ Wilki zakończyły rozgrywki ostatecznie na 13. miejscu, mając na koncie 9 zwycięstw i 21 porażek. Po nie do końca udanym premierowym sezonie zespół przeszedł spore zmiany. Prowadzenie ekipy powierzono rodowitemu szczecinianinowi, trenerowi Markowi Łukom-skiemu, który zrewolucjonizował skład. Z poprzedniej drużyny na ten sezon zostali tylko Uros Nikolić i Paweł Kikowski, do Szczecina sprowadzono znanych i doświadczonych polskich zawodników, a całości składu dopełniają Amerykanie. Rok 2015 Wilki żegnają na 9. miejscu w stawce z sześcioma wygranymi i siedmioma porażkami.

Spójnia Stargard zakończyła rundę zasadniczą poprzedniego sezonu I ligi w górnej części tabeli, awansowała do fazy play off, gdzie zagrała z Legią Warszawa. W ćwierćfinałach stargardzianie tylko raz pokonali Legię i rozgrywki zakończyli ostatecznie na 5. miejscu. Bieżący sezon również rozpoczęli obiecująco. Aktualnie zajmują 7. lokatę w I lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński