Chemik Police drugi w turnieju Goleniów Cup. ZDJĘCIA

Turniej odbywał się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. C. K. Norwida w Goleniowie. Oprócz mistrzyń Polski, Chemika Police, w zawodach wzięły udział także ekipy SSC Palmberg Schwerin, Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz oraz BKS BOSTIK Bielsko Biała.

Policzanki do Goleniowa pojechały w dziewiątkę, więc nie wszystkie zawodniczki zagrały na swoich nominalnych pozycjach. W zespole była już Martyna Czyrniańska, która występowała z kadrą Polek w mistrzostwach Europy. Młoda zawodniczka przyjechała do Goleniowa prosto z reprezentacji, więc teraz może dostać kilka dni wolnego. W weekend zadebiutowała w barwach Chemika, choć jeszcze towarzysko. Pozostałe policzanki z kadry do zespołu dołączą w tym tygodniu.

Chemik nadal pozostaje bez pierwszego trenera. Klub jeszcze nie ogłosił jego nazwiska, ale wszystko wskazuje, że będzie to dotychczasowy selekcjoner reprezentacji, Jacek Nawrocki. W Policach pracować będzie na pewno jego asystent z kadry, Radosław Wodziński. Jego przyjście Chemik ogłosił w czasie zakończonych w weekend mistrzostw Europy. W Goleniowie mistrza Polski prowadził Marek Mierzwiński.

W pierwszym meczu, rozgrywanym w krótszej formule do dwóch wygranych setów, Chemik pokonał 2:1 BKS Bielsko Biała. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Aleksandrę Lipską. Starcie z Pałacem Bydgoszcz odbywało się już w normalnym trybie. Policzanki wygrały 3:0. Trzecie spotkanie (do dwóch wygranych setów) padło łupem zawodniczek z Niemiec (2:1). Chemik zajął w całym turnieju drugie miejsce. Wygrała ekipa Bielska Białej. Najlepsza blokującą turnieju wybrano Agnieszkę Kąkolewską, najlepszą atakującą turnieju została Jovana Brakocević-Canzian, a najlepszą rozgrywającą Marlena Kowalewska.

Warto także zaznaczyć, że w weekend siatkarka Chemika, Bojana Milenković, wywalczyła srebrny medal mistrzostw Europy. Kilka tygodni wcześniej Milenković została mistrzynią olimpijską z reprezentacją Serbii.