Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli wjechać pod samą plażę. W Świnoujściu posypały się mandaty

Katarzyna Świerczyńska
Katarzyna Świerczyńska
Już za samym znakiem zakazu wjazdu ciągnął się długi sznur zaparkowanych w lesie aut.
Już za samym znakiem zakazu wjazdu ciągnął się długi sznur zaparkowanych w lesie aut.
Podjechać pod samą plażę albo zaparkować w środku lasu? Kierowców, którzy wpadli na taki pomysł, w Świnoujściu w upalny weekend nie brakowało. Wygoda i lekceważenie znaków będzie ich słono kosztowało.

Upalna sobota, plaża na świnoujskim prawobrzeżu. Na autobusową linię P czeka spory tłum tych, którzy plażowanie już zakończyli. Ale na leśnej drodze, niemal na samym wejściu na plażę parkują też auta, których nie powinno tu być. - Niech płacą po 5 tysięcy! My mogliśmy autobusem, to oni też mogą - komentowali oburzeni ludzie.

Chodzi o plażę, do której można dostać się od Przytoru nową, tymczasowo utwardzoną drogą za Podziemnym Miastem - to alternatywna droga do plaży, w zamian za zamkniętą z powodu strefy ochronnej wokół gazoportu ulicę Ku Morzu. Problem w tym, że samochody drogą jeździć nie mogą, co od początku zapowiadał prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz. - To droga dla pieszych, rowerzystów i miejskiego autobusu, który będzie miał możliwość zrobienia nawrotu na końcu drogi - mówił w rozmowie z "Głosem".

Kierowcy mogą dojechać nie dalej, niż do Podziemnego Miasta (liczba miejsc parkingowych przy muzeum jest jednak mocno ograniczona). Tu także jest przystanek autobusowy plażowej linii, z czego korzystała część zmotoryzowanych (inni szli pieszo). - Zaparkowałyśmy przy Podziemnym Mieście i wsiadłyśmy w autobus - mówiły trzy emerytki z Warszowa.

Już za samym znakiem zakazu wjazdu ciągnął się długi sznur zaparkowanych w lesie aut. Były miejsca, gdzie autobus z trudem przeciskał się przez szpaler samochodów stojących po obu stronach wąskiej drogi. Najbardziej "pomysłowi" postanowili jednak wjechać niemal pod samą plażę, utrudniając manewrowanie zawracającym tu autobusom. Już wczesnym popołudniem w sobotę za wycieraczkami aut pojawiły się wezwania od świnoujskich strażników miejskich, którzy interweniowali tu razem z miejscowymi policjantami.

Ile kosztuje luksus wjazdu pod samą plażę? Jak tłumaczy inspektor Iwona Lipińska z SM Świnoujście, kierowcy popełnili po dwa wykroczenia, łamiąc dwa przepisy. To zakaz zatrzymywania się, za co można dostać 1 punkt karny i 100 z mandatu oraz zakaz ruchu w obu kierunkach, co kosztuje 5 punktów i 300 zł. Dla porównania - za bilet na autobus trzeba zapłacić maksymalnie 4 zł. A jeśli kierowca stanie na bezpłatnym parkingu P+R przy dworcu PKP (w sobotę świecił pustkami) otrzyma bilet na darmowe przejazdy autobusem dla pięciu osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński