Obie ekipy w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki walczyły o znalezienie się na drugim miejscu w rozgrywkach, które premiowane było grą w barażach o II ligę. Ostatecznie udało się to stargardzianom, choć ci i tak przegrali walkę o wyższą klasę rozgrywkową. Teraz słupszczanie szykują rewanż.
- Coś czuję, że mocno będą chcieli się nam zrewanżować za poprzedni sezon, więc mecz może być na noże - zapowiada trener Błękitnych, Robert Gajda. - To jest jeden z tych zespołów w lidze, który ma duże ciśnienie na awans - dodaje grający szkoleniowiec stargardzian. W Błękitnych zagrać nie będzie mógł Konrad Jankowski, a pod znakiem zapytania są występy Marka Lewandowskiego i Przemysława Filochy.
Łatwiejsze zadanie powinna mieć Rega Trzebiatów, która w sobotę o godz. 14 podejmie u siebie najsłabszy zespół ligi - Bytovię Bytów. Trzebiatowianie, przez wielu uważani za jednych z faworytów do awansu, muszą w końcu zacząć grać na miarę swoich dużych możliwości. Dlatego z Bytovią kłopotów raczej nie powinni mieć.
Tymczasem Chemik Police, który w tym sezonie urwał już punkty Dębowi Dębno i Piastowi Choszczno podejmie w sobotę o 16 Darzbór Szczecinek. Młodzi policzanie mają szansę na pierwszą wygraną w sezonie, bo Darzbór zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Najtrudniejsze zadanie, z drużyn grających u siebie, czeka Dąb, który zmierzy się w sobotę o 16 z Chojniczanką Chojnice. Beniaminek z Chojnic dobrze zaczął rozgrywki, inkasując w trzech meczach 7 punktów. Energetyk Gryfino zagra na wyjeździe z Cartusią Kartuzy, a Piast Choszczno z Gryfem Wejherowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?