Mecz rozstrzygnął się już na początku. W 13. minucie Maciej Kowalski-Haberek wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Marku Szymanowskim. Cztery minuty później sędzia znów podyktował jedenastkę, a przy okazji wyrzucił z boiska obrońcę gości, Tomasza Pustelnika, który sfaulował wychodzącego na wolne pole zawodnika Ostrovii. Ponownie rzut karny wykorzystał Kowalski-Haberek.
W 77. minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, obejrzał Arkadiusz Wojciechowski i Błękitni kończyli mecz w dziewięciu. Mimo to udało im się zdobyć honorową bramkę. W 87. minucie sędzia podyktował trzeci w tym meczu rzut karny, za zagranie ręką zawodnika gospodarzy. Gola dla gości zdobył Michał Magnuski, ale to wszystko, na co było stać Błękitnych w tym meczu.
Podopieczni trenera Krzysztofa Kapuścińskiego przegrali po raz trzeci z rzędu i na dobre zadomowili się w strefie spadkowej. W ostatnich siedmiu meczach zdobyli zaledwie cztery punkty. W następnej kolejce zagrają u siebie z Odrą Opole.
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Błękitni Stargard 2:1 (2:0)
Bramki: Kowalski-Haberek 2 (13-karny, 17-karny) - Magnuski (88-karny).
Błękitni: Ufnal - Liśkiewicz, Wojciechowski, Pustlenik, Wawszczyk, Fadecki (60 Duda), Poczobut (25 Jasitczak), Kazimierowicz, Więcej, Neumann, Magnuski.
Czerwone kartki:Pustelnik (17), Wojciechowski (77).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
