Bezpartyjni zostają w samorządzie i nie wybierają się do parlamentu

Po ubiegłorocznym sukcesie w wyborach samorządowych pojawiły się spekulacje dotyczące startu Bezpartyjnych Samorządowców w jesiennych wyborach parlamentarnych.

- Nie będziemy uczestniczyli w tych wyborach w żadnym z projektów i w żadnym z komitetów. Uznaliśmy, że jako formacja pozostajemy przy sprawach lokalnych i rozwiązywaniu problemów mieszkańców naszych gmin i powiatów - poinformował Piotr Krzystek, prezydent Szczecina i lider Bezpartyjnych w naszym regionie.

Decyzja taka została podyktowana po szeroko zakrojonych konsultacjach przeprowadzonych wśród wszystkich członków tej konfederacji na Pomorzu Zachodnim.

- Udało nam się osiągnąć dobre wyniki w regionie podczas ostatnich wyborów samorządowych i nie chcemy zawieść oczekiwań naszych wyborców. Nie oznacza to, że nie będziemy śledzić wydarzeń związanych z jesiennym plebiscytem. Będziemy oceniali i komentowali przedstawiane w programach wyborczych rozwiązania dotyczące samorządu - mówi Piotr Krzystek.

ZOBACZ TEŻ: Wybory - Szczecin: Plany Piotra Krzystka po wygranej w wyborach [WIDEO]

Decyzja zachodniopomorskich Bezpartyjnych nie jest wiążąca dla pozostałych regionów, w których funkcjonują struktury Bezpartyjnych Samorządowców.

- Od samego początku każdy region może podejmować autonomiczne decyzje. Widać to chociażby po zawartych po jesiennych wyborach koalicjach. Teraz również każdy może podjąć autonomiczną decyzję - podkreśla prezydent Krzystek.

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Krzystek IV. Rządzi Szczecinem od 2006 roku. Tak zmieniał się przez lata! [ZDJĘCIA]

Wobec rosnącej fali hejtu, która w przedwyborczej gorączce wydaje się osiągać coraz większy zasięg, Bezpartyjni Samorządowcy rozpoczynają akcję #niehejtuję.

- Ten projekt jest odpowiedzią Bezpartyjnych na to, co dzieje się w życiu społecznym. Hejt wylał się już tak szeroko poza internet, że zaczyna dotykać nas wszystkich - mówi Krzysztof Sławiński, lider projektu.

Akcja oprócz stosowania w mediach społecznościowych hashtagu #niehejtuję, będzie prowadzona między innymi w szkołach oraz podczas spotkań z mieszkańcami zachodniopomorskich miejscowości.

- Chcemy organizować imprezy sportowe, które będą promować naszą ideę. To hasło będzie często pojawiać się w przestrzeni publicznej. Cieszę się, że coraz więcej samorządowców włącza się do tej akcji - podkreśla Krzysztof Sławiński.

W ramach akcji #niehejtuję rozdawane będą różnego rodzaju gadżety. Pojawi się również kampania billboardowa.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stargard. Akcja społeczna #niehejtuję zainaugurowana na placu przed ratuszem