Będzie drugie starcie w walce o fotel burmistrza Polic. Wielka mobilizacja przed drugą turą wyborów

269 - tylko tyle głosów zdecydowało o tym, że pierwszą rundę walki o władzę nad gminą Police wygrał Krystian Kowalewski, obecny radny w Radzie Miejskiej w Policach, który zdobył zaufanie 5047 wyborców (36,29 procent). To spora niespodzianka.

- Pierwsze miejsce w konkurencji z tak silnymi kontrkandydatami to ogromne osiągnięcie. Police od ponad 20 lat nie miały drugiej tury wyborczej. Fakt, że teraz ona nastąpi, świadczy o tym, że policzanie chcą zmian, chcą kroku dalej, chcą więcej od samorządu - uważa Krystian Kowalewski.

Dotychczasowy burmistrz Polic Władysław Diakun startował z własnego komitetu wyborczego i miał poparcie Koalicji Obywatelskiej. Zdobył 4778 głosów (34,36 procent).

Teraz kandydaci do fotela burmistrza nie odpoczywają. Trwa mobilizacja przed drugą turą i szukanie głosów niezdecydowanych. Władysław Diakun spotyka się z mieszkańcami i częstuje różanymi pączkami.
- Moje szanse oceniam jako wyrównane, co pokazuje liczba głosów, jaką uzyskałem. 21 kwietnia Wyborcy zdecydują, czy wybierają stabilność i doświadczenie. Gmina Police potrzebuje dalszego zrównoważonego rozwoju i dialogu, zwłaszcza w obliczu kolejnych inwestycji, jakie nas czekają. Wyróżniają mnie ugruntowane relacje z włodarzami w powiecie, województwie oraz kraju, a moje zwycięstwo jest gwarancją dobrej współpracy z Radą Miejską w Policach - wspólnie z koalicjantem posiadamy większość mandatów w radzie - mówi Władysław Diakun, burmistrz Polic.

Co ciekawe, Władysław Diakun może liczyć na większość w radzie miejskiej. Jego Wspólnota Samorządowa Gryf XXI ma pięć mandatów, a sojusznik, czyli Koalicja Obywatelska, sześć mandatów w 21-osobowej radzie. PiS ma cztery mandaty, natomiast Projekt Police (klub radnych Krystiana Kowalewskiego) i Nasze Police Grzegorza Ufniarza po trzy mandaty. „Głos” zapytał Krystiana Kowalewskiego, czy bierze pod uwagę fakt, że miałby mniejszość w Radzie Miejskiej w Policach?

- Nie zakładam takiego wariantu. Nie chcę teraz przesądzać. To zależy od postawy potencjalnych koalicjantów. Będziemy rozmawiać o tych sprawach. Ogólnie mamy sporo czasu na rozmowy - odpowiada Krystian Kowalewski.

Do kogo trafią głosy trzeciego kandydata?
Istotne jest również to, komu głosy przekaże Grzegorz Ufniarz, trzeci w wyścigu o fotel burmistrza Polic. Osiągnął bardzo dobry wynik - 4081 głosów, i obecnie zasiądzie w nowej radzie miejskiej. Może zaapelować o głosowanie na konkretnego kandydata lub zostawić wyborcom wolny wybór.

- Jeszcze się nad tym nie zastanawiałem - ucina krótko Grzegorz Ufniarz.