Zanim gotowy herb trafił do Szczecina, musiał odbyć długą podróż po Polsce. Zaprojektował go bowiem Paweł Pietrusiński z Warszawy, a w spiżu odlał Marek Żebrowski z Bielska -Białej. Następnie herb powędrował do Krakowa, gdzie dokonano jego złocenia.
- W Szczecinie nie ma takich warsztatów - tłumaczy ks. prałat Aleksander Ziejewski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela. - Nie mieliśmy komu zlecić tego zadania.
Herb, składający się m.in. z tiary (czyli papieskiej korony) i kluczy przypomina, że świątynia została podniesiona przez papieża Benedykta XVI do godności bazyliki. Parafia św. Jana Chrzciciela ma także prawo do używania symboli papieskich na pieczęci oraz na chorągwiach.
- Jest to już drugi znak Stolicy Piotrowej, jakim naznaczona została nasza świątynia - mówi proboszcz. - W 1922 roku papież Pius XI nazwał ją "Matką Kościołów" na Pomorzu.
Wykonanie herbu możliwe było dzięki prywatnemu sponsorowi. Proboszcz, który od lat krok po kroku przywraca świetność kościołowi przy ul. Bogurodzicy, ma w planach już kolejne inwestycje. Są wśród nich m.in. przebudowa organów oraz wykonanie witraża w rozecie nad wejściem głównym, który rozświetli polichromię na sklepieniach. Ks. Ziejewski chciałby także wykonać drzwi z brązu od ul. Kaszubskiej, a także izolację zewnętrzną kościoła. Prace uzależnione będą od tego, czy znajdą się sponsorzy. Każdy, kto chce pomóc finansowo, może zgłosić się do proboszcza parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
