Awantura na sejmiku. Kluby PO i PSL zarzucają radnemu PiS, że nazwał Jana Kuriatę (PO) agentem.
Paweł Mucha zaprzecza i nie zamierza Kuriaty przepraszać, a tego żądali radni PO i PSL.
- Radzę przeczytać protokół sesji w Wałczu - mówi radny Mucha. - Nic takiego tam nie znajdziecie.
Platforma Obywatelska wystąpiła o zabezpieczenie protokołu z sesji w Wałczu.
- - Radny Mucha naruszył dobra osobiste Jana Kuriaty - twierdzą radni PO. - Miała powiedzieć: wiadomo, agent kłamie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?