Do tego rejsu kapitan Grzegorz Węgrzyn przygotowywał się całe życie.
- Marzyłem o tym od dziecka - mówi kpt. Grzegorz Węgrzyn. - Jako mały chłopiec mieszkałem nad wodą. Już wtedy chętnie wybierałem się na wyprawy kajakowe, potem byłem ratownikiem wodnym, a od 1974 roku, kiedy to przeprowadziłem się do Szczecina z pasją oddałem się żeglarstwu. Całe życie przygotowywałem się do rejsu wokół globu, ale dopiero teraz mogę to marzenie spełnić. Wcześniej była praca, rodzina, prowadzenie firmy. Teraz mam wreszcie czas na wyprawę życia.
Na swoim jachcie Regina R. chce w 300 dni opłynąć dookoła kulę ziemską bez zawijania do portów. W rejs wyruszył dziś w południe z Wałów Chrobrego. Stąd popłyną w kierunku cieśniny Skagerrak. Następnie minie Anglię i wypłynie na Atlantyk., uda się na południe, aby opłynąć Afrykę, a potem skieruje się na wschód, aby przepłynąć między Australią i Tasmanią. Po dopłynięciu do wód wokół Nowej Zelandii, zacznie podróż powrotną.
- Jestem pierwszym szczecińskim żeglarzem i drugim w kraju, który porwał się na taką wyprawę - mówi kpt. Węgrzyn. - Jestem zdeterminowany, wierzę że mi się uda!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?