- 440 mln zł – tyle ostatecznie może kosztować aquapark w Szczecinie. - Zaciągnięcie takiego kredytu to trudna decyzja, ale ja bym ją podjął – mówi Arkadiusz Marchewka i przypomina, że w II turze wyborów na prezydenta Piotra Krzystka zagłosowało 100 tysięcy szczecinian. Tym samym poparli jego program, w którym była budowa Parku Wodnego.
ZOBACZ TEŻ:
Poseł Platformy Obywatelskiej komentuje także wakaty na stanowiskach prezesów pięciu poważnych szczecińskich firm z branży morskiej.
- Ewidentnie brakuje menagerów i profesjonalnego podejścia do zarządzania majątkiem państwowym. Przecież to są wielkie firmy, które należą do skarbu państwa, czyli do wszystkich Polaków i widać, że politycy PiS nie mają pomysłu, jak mają one funkcjonować. Bezkrólewie w każdej z tych pięciu firm jest już od dłuższego czasu – mówi Arkadiusz marchewka. - To są po prostu żarty. W wymaganiach, jakie są stawiane przyszłemu prezesowi stoczni nie ma ani słowa o znajomość branży, o znajomości języków obcych czy doświadczeniu w negocjowaniu kontraktów. Mówi się jedynie o tym, że jest potrzebne doświadczenie na stanowisku kierowniczym bądź prowadzenie własnej firmy. Jeżeli tak obecna władza będzie podchodzić do majątku publicznego, to się dobrze nie skończy.
Wybory parlamentarne odbędą się prawdopodobnie w październiku. Jak zapewnia poseł PO, mimo niekorzystnych sondaży, można je wygrać.
Kiedy patrzymy na wynik PiS i porównamy to do wyniku partii opozycyjnych, na przykład naszej Koalicji Europejskiej i Wiosny Biedronia to różnica wynosi zaledwie 100 tys. głosów. Można powiedzieć, że w skali całego kraju przegraliśmy ćwierć Szczecina. To nie jest jakaś wielka różnica, ale musimy to nadrobić. Wszystko zależy od nas, jak ten czas wykorzystamy – przekonuje Arkadiusz Marchewka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?