Z nieoficjalnych informacji wynika, że w Polsce są typowane trzy miejsca pod amerykańskie bazy. To nasze Choszczno, Skwierzyna w Lubuskiem i Ciechanów w województwie mazowieckim. Te informacje ujawniło Radio Zet. W grę wchodzi baza dla batalionu pancernego i 750 ludzi. Resort obrony nie zaprzecza tym doniesieniom, ale przyznaje, że jeszcze za wcześnie, żeby mówić o tym, że Choszczno będzie gościć amerykański sprzęt.
- Wstępnie wytypowano lokalizacje w drodze porozumienia stron. Na dokonanie optymalnego wyboru zasadniczy wpływ będą miały szeroko rozumiane potrzeby Sił Zbrojnych RP określone na podstawie wniosków z prowadzonych wcześniej rekonesansów. Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, trwają analizy - czytamy w odpowiedzi Departamentu Komunikacji Społecznej Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jedno jest pewne, koszary w Choszcznie są ogromne. Od 2001 roku do końca 2011 roku stacjonował tutaj 2. pułk Artylerii Legionów. Dziś już nie ma tyle wojska. - W Choszcznie mamy dywizjon artylerii samobieżnej naszej brygady - mówi kapitan Janusz Błaszczak, oficer prasowy 12. Brygady Zmechanizowanej. - Koszary w Choszcznie są duże, może część z tych nieużytkowanych pomieszczeń będzie można przygotować pod bazę.
W lutym tego roku o amerykańskiej bazie w Polsce w naszym regionie mówił generał broni Frederick B. "Ben" Hodges, dowódca sił lądowych USA w Europie. Było to w czasie wizyty w Wielonarodowym Korpusie Północno -Wschodnim. Generał Hodges nie wykluczył, że jedna z amerykańskich baz będzie ulokowana w Drawsku Pomorskim. - Będzie to jednak tylko sprzęt bez ludzi, decyzja o lokalizacji bazy będzie podjęta do końca roku - dodał w rozmowie z "Głosem".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
