Przebudowa stadionu w Szczecinie. Ten łuk będzie nas słono kosztował

- Miasta nie stać na budowę nowego stadionu w innym miejscu od podstaw - pisał do nas dwa tygodnie temu w imieniu zarządu miasta urzędnik magistratu Łukasz Kolasa z biura prasowego. - Naturalne skarpy umożliwiają oparcie elementów prefabrykowanych bez konieczności budowy nowych podpór betonowych.

Spór o łuk

Tymczasem zdaniem specjalistów właśnie takie dodatkowe podpory betonowe będą konieczne. Szczególnie jeśli miasto planuje przy modernizacji stadionu, zamiast prostopadłej do boiska (o co postulował między innymi klub Pogoni) trybuny wybudować tę łuku.

Potwierdził to parę dni temu Jarosław Mroczek prezes szczecińskiej Pogoni. Przyznał, że na spotkanie z urzędnikami i projektantem modernizacji stadionu w Szczecinie zaproszony był w ciągu ostatnich trzech lat tylko dwa razy.

- Ostatni raz ponad cztery miesiące temu - powiedział nam. - I właśnie na tym spotkaniu przedstawiłem ponad 60 różnych uwag do projektu. Miałem szereg wątpliwości, prosiłem o mnóstwo przeróbek.
Powiedział także, że nie wie co się stało z jego uwagami. Ale dodał, że podczas tego spotkania urzędnicy bardzo się zdziwili jak im powiedział, że projekt modernizacji szczecińskiego obiektu, nie pozwala na rozgrywanie na stadionie meczów w Pucharze Europy.

- Było to dla urzędników ogromne zaskoczenie - stwierdził. - Pewnie dlatego miasto zajęło się poprawkami do projektu.

Dodał przy tym, że już wtedy postulował i podkreślał, że Pogoni zależy szczególnie na tym, aby nie budować trybuny na łuku tylko prostopadle do boiska.

- Ale z tego co wiem, to nadal w projekcie modernizacji, stadion ma trybunę na łuku. Budowa trybun na łuku, to ogromne koszty. Szczególnie przy modernizacji stadionu przy ul. Twardowskiego. Tam właśnie na łuku grunt nie jest przystosowany do wbicia normalnych pali. Trzeba zbudować specjalną konstrukcję, która jest oczywiście droższa. Nie wiem czy architekt i urzędnicy o tym wiedzą. Ta modernizacja trybun na łuku będzie więc dwa razy droższa niż przy budowie trybuny prostopadłej do boiska. Nie rozumiem dlaczego tego nie zmieniają.

Inne postulaty

Jakie jeszcze uwagi napłynęły do magistrackich urzędników w sprawie modernizacji stadionu przy ul. Twardowskiego. Oto kilka z nich:

1. Boisko obecnego stadionu zorientowane jest niezgodnie z zaleceniami FIFA (powinno być północ - południe, jest wschód zachód co powoduje w przypadku słonecznego dnia oślepianie jednego z zespołów tego grającego po wschodniej stronie boiska).

2. Koszt budowy jednego miejsca (zawierający w sobie oczywiście koszty całej infrastruktury stadionowej i około-stadionowej) dla stadionów nowych (wielkość zweryfikowana wielokrotnie na całym świecie) nie przekracza 10 tys.zł (2,5 tys. euro), co powoduje, że cena stadionu dla 20 tys. osób nie będzie wyższa niż 200 mln zł. W zakładanej modernizacji otrzymujemy tak naprawdę tylko jedną nową trybunę i 5 tys. nowych miejsc. Reszta jest miejscami starymi (pod nowym dachem). Przy założonym koszcie 108 mln zł oznacza to, że jedno nowe miejsce kosztuje 21,6 tys. zł a więc ponad dwa razy więcej. Jednocześnie liczba pomieszczeń do wykorzystania pod trybuną jest czterokrotnie mniejsza.

3. Koszty wyburzenia starej infrastruktury. To są dodatkowe koszty, które dla stadionów takich jak w Bielsku Białej czy Białymstoku odpowiednio wyniosły: 30 mln zł i 23 mln zł.

4. Brak analizy gruntów na poziomie trybun a nie tylko na koronie stadionu. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że grunty są łatwo przemieszczające się i po rozbiórce trybuny zachodniej i południowej będzie trzeba przeprowadzić znaczące palowanie (koszt rzędu kilkudziesięciu mln zł).

5. Mała liczba skyboxów, w tym część z nich zaprojektowana dla kuriozalnej liczby osób (dla 8 osób lub 5). A to zdaniem fachowców spowoduje, że te małe box' y nigdy nie znajdą chętnego do ich wykupienia.

6. Brak osłony pomiędzy projektowanym dachem a górnym rzędem trybun. Irracjonalnym argumentem jest to, że gdyby tę cześć osłonić, trzeba byłoby całkowicie zmienić projekt dachu (znaczący wzrost ceny) ponieważ nie ma potrzeby mocowania osłon do dachu, mogą one być wprost powiązane z koroną stadionu.
7. Niezrozumiała wielkość trybuny północnej nie obejmująca pomieszczeniami pod trybuną całej długości boiska. Minimalizacja wielkości stref Gold i Silver, brak ich wyraźnego rozdzielenia uniemożliwiającego przechodzenie z jednego sektora na drugi.

8. Brak dostępu do poszczególnych stref windami (osoby niepełnosprawne). Kompletny brak możliwości funkcjonowania osób niepełnosprawnych na trybunie zachodniej i południowej.

9. Brak spełnienia wszystkich wymagań FIFA dla klasy stadionu umożliwiającej uczestnictwo drużyny w każdym systemie rozgrywek.

10. Prymitywny catering na trybunie zachodniej i południowej, nieprzystający do tego typu cateringu, który jest obecny na nowo wybudowanych stadionach.

11. Brak pomysłu na sposób prowadzenia modernizacji (planowane jest zaczęcie od trybuny północnej), brak jakiekolwiek informacji o tym, gdzie i w jaki sposób w takiej sytuacji klub ma gościć VIP-ów (podmioty, które w 30 procentach finansują działanie klubu)

12. Brak wskazania i rozwiązania dla posadzenia dziennikarzy czy środków prowadzenia transmisji z meczów (współpraca z Live Park niezbędny specjalny parking, odpowiednie zasilanie, itp.).
A to powoduje, że w czasie budowy trybuny północnej Pogoń Szczecin będzie jedynym zespołem ekstraklasy, z której meczów nie będzie prowadzona transmisja.
- Taka sytuacja może jednoznacznie prowadzić do nieudzielenia licencji na grę w ekstraklasie - twierdzą fachowcy.

13. Umieszczenie telebimu na wschodnim krańcu boiska. A to skutkuje, że jest on kompletnie niewidoczny w czasie popołudniowym, kiedy zachodzi słońce, a właśnie wtedy (a nie przed południem) prowadzone są rozgrywki sportowe.

14. Brak propozycji parkingu dla kibiców w projekcie.

15. Cała modernizacja obejmuje tylko trzy trybuny. Każdy nowoczesny stadion to cztery trybuny.

16. Pozostawienie łuku (trybuna zachodnia) jest czymś kompletnie kuriozalnym i nieznanym w dzisiejszych konstrukcjach stadionów piłkarskich. Zupełnie niezrozumiałym jest opór miasta by zamiast łuku zbudować trybunę prostą, równoległą do linii końca boiska. Decyzja taka otworzyłaby wiele możliwości po pierwsze zwiększyła by znacząco liczbę pomieszczeń będących do dyspozycji pod trybunami, po drugie umożliwiłaby budowę w przyszłości czwartej trybuny na wschodnim końcu boiska. Stadion z czterema trybunami jest tak naprawdę dopiero stadionem piłkarskim.

17. Pozostawienie miejsc dla kibiców, gości na trybunie północnej, tuż obok miejsc VIP- owskich jest też kompletnie nieznanym rozwiązaniem w Polsce, w Europie.

- Nie rozumiemy dlaczego nasza sugestia by przenieść kibiców w tę część trybuny południowej, która jest tuż obok tunelu prowadzącego na boisko nie może być zrealizowana - dziwią się beneficjenci modernizacji stadionu przy ul. Twardowskiego. - Tłumaczenie o braku odpowiednich ciągów komunikacyjnych nie broni się w żaden sposób, ponieważ nikt nie bierze pod uwagę, że zgodnie z nowymi wymaganiami FIFA od następnego sezonu każdy klub Ekstraklasy musi dysponować boiskiem rezerwowym z podgrzewaną płytą. W naszym wypadku może to być tylko boisko nr 2. Przesunięcie tego boiska na południe o około 50 m nie stanowi żadnego problemu technicznego.

18. Kompletnie niezrozumiały, rozciągnięty w czasie proces budowy. Całkowicie nowe obiekty powstają maksymalnie w dwa lata. Ten projekt zakłada de facto