Kilka miesięcy temu piłkarze drugoligowych Błękitnych Stargard robili furorę w rozgrywkach o Puchar Polski. Pokonali trzy zespoły z I ligi, a później dwa razy ograli ekstraklasową Cracovię Kraków i raz Lecha Poznań. Kibice w Stargardzie mieli okazję oglądać rywalizację Błękitnych z drużynami z najwyższej ligi. Kilka dni temu rozpoczęła się nowa edycja rozgrywek pucharowych i stargardzki drugoligowiec ponownie zagra z zespołem z ekstraklasy.
Już w najbliższą środę, 29 lipca, Błękitni Stargard w pierwszej rundzie Pucharu Polski w sezonie 2015/2016 zagrają u siebie z beniaminkiem ekstraklasy, Termalicą Nieciecza. Na trybunach stadionu przy ulicy Ceglanej może zasiąść najwyżej 2000 osób, więc warto wcześniej kupić bilet, żeby mieć pewność, że zobaczy się to spotkanie z wysokości trybun. Sprzedaż wejściówek, w siedzibie Klubu Piłkarskiego Błękitni Stargard przy ulicy Ceglanej (stadion) rozpoczęła się wczoraj o godzinie 13.
- Byłem zaskoczony, że w momencie otwierania kasy przed okienkiem stało kilkadziesiąt osób - mówi Jarosław Hajduk, wiceprezes KP Błękitni. - To znaczy, że jest zainteresowanie takimi meczami.
Sprzedaliśmy już dwieście karnetów, czyli dużo więcej niż w poprzednich latach. Wszystko wskazuje na to, że 29 lipca będzie komplet widzów na trybunach.
Bilety na mecz z Termalicą kosztują 15 złotych i ulgowe 10 zł. Karnet na cały sezon jest w cenie 140 zł i obejmuje mecze ligowe oraz pucharowe.
- Każdy mecz z drużyną z ekstraklasy to duże wydarzenie dla Stargardu - ocenia Jarosław Hajduk. - Takich spotkań chciałoby się mieć jak najwięcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
