Lekarze wykryli u kobiety torbiel, która potem okazała się złośliwym nowotworem. Pacjentka twierdzi, że za późno wykonano jej niezbędne badania.
- Oni mi go wyhodowali - mówi pani Joanna.
Szpital odpiera te zarzuty.
- Nakłuwamy tylko kilka procent torbieli, ale nie dlatego, że myśmy to wymyślili. Takie są standardy światowe. Nakłuwanie wszystkich torbieli prostych po prostu nie sensu - podkreśla prof. Jan Lubiński z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
- Na pewnym etapie zabrakło czujności onkologicznej - przyznaje prof. Piotr Wysocki z Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie.
Sprawa trafiła do sądu. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?