- Ruch Narodowy postanawia wyjść naprzeciw rodzinom, które pod wpływem rosnących cen coraz silniej odczuwają presję ekonomiczną - tłumaczy Marcin Sajniak, radny osiedla Turzyn i jednocześnie wiceprezes Okręgu Zachodniopomorskiego Młodzieży Wszechpolskiej oraz działacz Ruchu Narodowego. - Istotnym i regularnie ponoszonym wydatkiem w domowym budżecie są nakłady na transport, w tym dojazdy dzieci do szkół.
Według wyliczeń działaczy Ruchu, przeciętnie na bilety dziecko wydaje miesięcznie około 35 zł. jeśli kwotę tę pomnoży się przez 12 miesięcy w roku daje sumę, za którą można dziecku wiele rzeczy kupić, w tym książki.
- Placówek oświatowych jest w Szczecinie coraz mniej, a mniejsze zagęszczenie musi przekładać się na wydłużoną drogę do szkoły, którą często trzeba pokonać środkami transportu zbiorowego tak promowanego przez obecne władze miasta - dodaje Sylwester Chruszcz, członek Zarządu Głównego Ruchu Narodowego, były radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i europoseł, dziś radny osiedla Głębokie-Pilchowo. - Rodziny lepiej sytuowane i tak podwożą swoje pociechy własnymi samochodami, ewentualna więc "strata" miasta z tych darmowych biletów nie będzie duża. Z komunikacji miejskiej zmuszone są korzystać głównie te mniej zasobne rodziny. De facto - owa "strata" i tak będzie zyskiem dla miasta, bo zaoszczędzone pieniądze nie wypłyną ze Szczecina, a zostaną przez rodziny wydane w naszym mieście.
Obywatelski projekt uchwały zakłada zwolnienie z opłat za przejazd komunikacją miejską dzieci do 13 roku życia. Musiałyby tylko kazać się jakimś dokumentem określającym ich wiek. Na liniach turystycznych, by uzyskać darmowy przejazd, dzieci muszą być pod opieką jednego z rodziców lub innego opiekuna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?