Po Pogoni Lębork i Zagłębiu Lubin przyszedł czas na Wartę Poznań. Od początku spotkania przewagę miała Pogoń, ale i skład trenera Michniewicza był chyba najmocniejszy z możliwych. Sygnał, że żartów nie będzie, dał Rafał Murawski. Przeprowadził piękną akcję, której nie byli w stanie zatrzymać rywale i z około 20 metrów trafił do siatki. Portowcy dalej atakowali, zaliczali sporo wrzutek, aż jedna z nich trafiła do adresata. Mateusz Lewandowski dorzucił piłkę na głowę Adama Frączczaka i było 2:0.
W drugiej połowie trener Michniewicz praktycznie za każdego z zawodników wprowadził młodszego gracza. W zmienionym zestawieniu przewaga Portowców już tak duża nie była. W zespole ze Szczecina zadebiutował Miłosz Przybecki, który właśnie podpisał kontrakt z Pogonią. Skrzydłowy ostatnio bronił barw Zagłębia Lubin (strzelił Pogoni w środę gola w sparingu). W ostatniej akcji spotkania wynik podwyższył Karol Danielak, który znalazł się sam na sam z bramkarzem.
Pogoń Szczecin - Warta Poznań 3:0 (2:0)
Bramki: R. Murawski (13), Frączczak (40), Danielak (90).
Pogoń: Kudła (72 Kudła) - Frączczak (61 Chouwer), Fojut (46 Rudol), Czerwiński (58 S. Murawski), Nunes (46 Kun), Murayama (37 Przybecki), R. Murawski (65 Kotłowski), Matras (65 Walski), Akahoshi (56 Obst), Lewandowski (61 Danielak) - Zwoliński (32 Okuszko, 58 Listkowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
