Złodzieje wykorzystali upał i weszli przez otwarte okno

Nie osiągnęli jednak swego celu, gdyż zostali zostali spłoszeni przez świadków. Sprawcom grozi do 10 lat więzienia. Oficer dyżurny goleniowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, w jednym z mieszkań przy ul. Kościuszki doszło do włamania i sprawcy są wewnątrz. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że właścicielka mieszkania w godzinach nocnych wyszła na chwile z mieszkania, zamykając drzwi, jednak pozostawiła uchylone okno.

Nie umknęło to uwadze dwóm młodym mężczyznom, którzy dodatkowo wykorzystali fakt, że mieszkanie znajdowało się na parterze. Poprzez uchylony lufcik otworzyli okno, weszli do środka i przygotowali do zabrania konsole do gier oraz komputer.

Nie spodziewali się jednak, że właścicielka tak szybko wróci i zabrakło im czasu na wyniesienie sprzętu.

Jeden ze sprawców, 19-latek został ujęty na gorącym uczynku przez świadka zdarzenia i przekazany w ręce policjantów, natomiast drugiego z nich, 20-latka, funkcjonariusze zatrzymali chwile po zdarzeniu. W chwili zatrzymania mężczyźni byli pijani. Trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili im zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Obaj przyznali się do jego popełnienia. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Policjanci apelują o ostrożność oraz prawidłowe zabezpieczenie mieszkań. Pamiętajmy o tym, że to złodziej obserwuje ofiarę, a nie ona jego, więc zazwyczaj dokładnie wie, że nikogo w jej mieszkaniu nie ma. Opuszczając mieszkanie, pamiętajmy o zamknięciu drzwi, okien, w tym także dachowych i piwnicznych. Nie powinniśmy trzymać wewnątrz drogocennych przedmiotów, biżuterii czy znacznych kwot pieniędzy.

Jeżeli wyjeżdżamy na dłużej pieniądze możemy zdeponować w banku, a wartościowe przedmioty przekazać pod opiekę swoim bliskim.

Jednym ze sprawdzonych rozwiązań jest również czujny i zaprzyjaźniony sąsiad, którego można poprosić, by zwracał uwagę na opuszczone mieszkanie.