Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci z Uniwersytetu Szczecińskiego muszą oddać stypendia. Przez pomyłkę pracownika

cela
Nieprawidłowości przy naliczaniu stypendiów wyszły na jaw przy okazji przeprowadzenia wewnętrznej kontroli prawidłowości wydawania decyzji o przyznawaniu pomocy materialnej.
Nieprawidłowości przy naliczaniu stypendiów wyszły na jaw przy okazji przeprowadzenia wewnętrznej kontroli prawidłowości wydawania decyzji o przyznawaniu pomocy materialnej. Archiwum
Kilkudziesięciu studentów otrzymało pisma, z których dowiedziało się, że musi zwrócić otrzymane stypendium socjalne. Powód? Brak należytej staranności przy naliczaniu stypendiów.

Chodzi o studentów Wydziału Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia. Żacy z tego dziekanatu od października do kwietnia otrzymywali niewłaściwe stypendia. 41 osób z tego wydziału otrzymywało średnio o 280 zł miesięcznie za dużo, teraz muszą te kwoty oddać. Z kolei 26 osób dostawało średnio o 75 zł za mało i kwota ta zostanie wyrównana.

W mailu od rzecznika Uniwersytetu Szczecińskiego Julii Poświatowskiej czytamy:

"Z powodu braku należytej staranności pracownika Wydziału Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia, wydziałowa Komisja ds. Pomocy Materialnej niewłaściwie naliczyła stypendia socjalne: w części stypendia zostały przeszacowane, w części niedoszacowane, co w konsekwencji prowadzi do tego, iż części studentów zostanie wypłacone dodatkowe stypendium, część studentów natomiast poproszona została o zwrócenie stypendium wypłaconego w zbyt wysokiej kwocie".

Nieprawidłowości przy naliczaniu stypendiów wyszły na jaw przy okazji przeprowadzenia wewnętrznej kontroli prawidłowości wydawania decyzji o przyznawaniu pomocy materialnej.

"Błąd wynikał z pomyłki pracownika WKFiPZ, wobec którego zostały podjęte adekwatne konsekwencje służbowe przewidziane w kodeksie pracy. Zaistniałą sytuację stwierdzono w wyniku standardowej, wewnętrznej kontroli przeprowadzanej na wydziałach w trakcie trwania roku akademickiego. Kontrola zakończona została przeprowadzaniem korekty, a stypendia zostały ponownie wyliczone" - czytamy dalej w mailu.

Studenci, którzy przez siedem miesięcy otrzymywali za duże kwoty, zostali wezwani do zwrotu tej różnicy, z podanych kwot wynika, że to średnio 2 tysiące złotych. Jednak niektórzy studenci oddać jeszcze więcej. Władze Uniwersytetu zaznaczają, że kwoty te mogą zostać rozłożone na raty.

Żacy odwołują się od decyzji, jakie przysłano do nich pocztą. Póki co z pozytywnym skutkiem, bo niektóre wezwania do zwrotu nadpłaconego stypendium zostały cofnięte. W piątek jeden ze studentów zadeklarował jednorazową spłatę nadpłaconego stypendium. Większość osób ubiega się o rozbicie kwoty na raty.

Jeszcze nie wiadomo, jakie konsekwencje spotkają osoby, które błędnie naliczyły stypendium. Jak pisze do nas rzecznik, uczelnia ubolewa nad zaistniałą sytuacją i przeprasza studentów oraz zapewnia, że ta kłopot z naliczonymi stypendiami zostanie rozwiązany z korzyścią dla żaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński