- Głęboko przeanalizowałem moją prezydenturę i 40 ostatnich lat życia. Były one blisko związane z FIFA i pięknym sportem, jakim jest futbol. Jedno i drugie kocham ponad wszystko, pragnę wyłącznie ich dobra. Zdecydowałem się na start w wyborach, bo byłem przekonany że to dla piłki nożnej najlepsze rozwiązanie. Większość państw zrzeszonych w FIFA mi zaufało, lecz nie wszyscy wsparli ich wybór. Rezygnuję, ale nasza organizacja wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami. W najbliższej przyszłości zwołany zostanie specjalny kongres, na którym przeprowadzone będą kolejne wybory - powiedział na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?