Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandaty dla kibiców za słonecznik. Dbanie o porządek czy nadgorliwość policji?

Grzegorz Drążek
W okolice kas podjechał radiowóz. Policjanci bacznie obserwowali zachowanie kibiców.
W okolice kas podjechał radiowóz. Policjanci bacznie obserwowali zachowanie kibiców. Grzegorz Drążek
Idąc na mecz Pogoni lepiej nie wyciągać słonecznika przed stadionem. To samo dotyczy papierosów. Policja poluje na tych, co śmiecą. Niejedna osoba się o tym przekonała.

W sobotę godzinę przed meczem Pogoni Szczecin z Legią Warszawa w okolice stadionowych kas podjechał radiowóz. Wysiedli z niego policjanci i zaczęli przywoływać do siebie niektórych kibiców. Chodziło o osoby, które śmieciły słonecznikiem albo rzucały niedopałki papierosów. W pół godziny zebrała się spora grupka winowajców, którzy wizytę na meczu musieli połączyć z wizytą w policyjnym radiowozie.

- Ludzie na wszystkie stadiony wnoszą słonecznik i policja mogłaby sobie już darować coś takiego - komentowali niektórzy kibice. - Przecież stadion i jego okolice i tak po meczu muszą zostać wysprzątane.

Część kibiców uważa, że policjanci niepotrzebnie prowokują takim zachowaniem.

- Co będzie, jeśli przez słonecznik dojdzie kiedyś do jakiejś rozróby z policją - komentowali niektórzy. - Śmieszne jest to, że na meczu z Legią odpalono race, rzucano je na murawę i jakoś policja nie dopilnowała, by tych rac nie wniesiono na stadion. Ale jak ma dopilnować, jak zajmuje się karaniem kibiców za słonecznik?

Policja wyjaśnia, że mieszkańcy muszą nauczyć się tego, że o miasto należy dbać.

- Takie interwencje są nie tylko przy okazji meczów Pogoni, ale i innych wydarzeń - mówi kom. Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Będziemy konsekwentni, bo zależy nam, żeby było czysto w mieście. Jesteśmy pod tym względem surowi i stanowczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński