Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał śledztwa w sprawie tragicznego wypadku przy ul. Ogrodniczej. Są zarzuty

Mariusz Parkitny [email protected]
Wypadek na Ogrodniczej.
Wypadek na Ogrodniczej. internauta
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi 8 lat więzienia

21-letni Wojciech P., syn szczecińskiego samorządowca odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Grozi mu do 8 lat więzienia. Kluczowa okazała się opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych.

- Wojciech P. usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad ruchu drogowego przez co spowodował wypadek, w efekcie którego jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne - potwierdza prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Zdaniem biegłego, podejrzany dojeżdżając do skrzyżowania z główną drogą nie hamował lub zrobił to na tyle słabo, że doprowadził do zderzenia z jadącym główną drogą volkswagenem polo.

- Wojciech P. nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia - dodaje prok. Wojciechowicz.

Był trzeźwy. W styczniu późnym wieczorem (ok. godz. 22) jechał pożyczonym volvo c30 do sklepu. Gdy wyjechał z podporządkowanej ulicy Księżnej Ludgardy w ulicę Ogrodniczą zderzył się z jadącym szybko vw polo. Wojciech P. twierdzi, że volkswagen jechał tak szybko, że nie zdążył go zobaczyć. Mieli to potwierdzać inni świadkowie. Na ulicy Ogrodniczej obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę. 20-letni volkswagen (bez poduszek powietrznych) z dużą prędkością uderzył w bok wyjeżdżającego volvo. Kierowca volkswagena zginął na miejscu. Zniszczenia obu aut są bardzo duże.

Po wstępnym zbadaniu okoliczności zderzenia, prokuratura nabrała wątpliwości co do winy Wojciecha P. Dlatego powołała biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych. Ekspert miał sprawdzić, czy możliwe jest, aby kierowca, który wyjeżdża z ulicy podporządkowanej i zderza się z autem jadącym główną jezdnią, może nie odpowiadać za spowodowanie wypadku. Okazało się jednak, że zdarzenie obciąża kierowcę volvo. Biegły nie dopatrzył się współwiny kierowcy volkswagena. W zarzucie prokuratorskim mowa jest o umyślnym naruszenia zasad ruchu drogowego tylko przez Wojciecha P.

Z sekcji zwłok kierowcy vw wynika, że przyczyną zgonu był uraz wielonarządowy. To najczęstsza przyczyna zgonów w wypadkach drogowych. Jego pasażerowie zostali ciężko ranni. Po wypadku trafili do szpitala z licznymi złamaniami. Na razie nie wiadomo, kiedy prokuratura zakończy śledztwo, ale większość czynności została już wykonana. Proces odbędzie się przed sądem rejonowym w Szczecinie. To nie koniec problemów podejrzanego. Rodziny pokrzywdzonych mogą mu wytoczyć proces o odszkodowanie za skutki wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński