Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamery do poprawki. Policjanci przez kilka godzin nie zauważyli zwłok w centrum Stargardu

Grzegorz Drążek
Jeden z przykładów skuteczności monitoringu. Kamery wskazały dokąd poszedł sprawca rozboju
Jeden z przykładów skuteczności monitoringu. Kamery wskazały dokąd poszedł sprawca rozboju
Miasto ma monitoring, ale nie zawsze w porę zostanie zauważone coś ważnego. Policjanci przyznają, że urządzenia mają już swoje lata i przydałyby się nowsze.

29 kwietnia rano, około godziny 6, taksówkarz przejeżdżający przez centrum Stargardu zauważył na środku ronda zwłoki leżące obok Kolumny Zwycięstwa. Jak wykazały późniejsze ustalenia policji, 53-letni mężczyzna był w tym miejscu już przed godziną 1 w nocy. Policjanci przez całą noc nie zauważyli nic niepokojącego, mimo że wszystko rozgrywało się w samym środku miasta, gdzie jest kamera monitoringu. Policja ma w komendzie podgląd na obraz z kamer w kilku rejonach Stargardu.

Mieszkańcy, którzy wpisali komentarze na www.gs24.pl pod naszą publikacją na ten temat nie pozostawiają suchej nitki na policjantach. Są zdziwieni tym, że przez tyle godzin nikt nie interweniował.

- Jak ktoś w nocy przez Wyszyńskiego przejdzie to panowie policjanci z monitoringu jadą wstawić mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu, ale jak coś się dzieje na samym rondzie to nic - to jeden z komentarzy.

- Centrum miasta i policja tego nie widzi przez monitoring - dziwi się inny internauta.

- To skandal i kompromitacja policji, żeby od godziny 1 nie kontrolować monitoringu, jak oni pełnią służbę - napisał kolejny internauta.

Stargardzcy policjanci tłumaczą, że kamera monitoringu nie jest skierowana w jedno miejsce i że ta przy placu Wolności nie pokazuje całości ronda.

- Kamera monitoringu jest w tym rejonie miasta, ale nie obejmuje miejsca, w którym leżały zwłoki - zapewnia podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Mieszkańcy zastanawiają się, po co w ogóle Stargardowi monitoring, jeśli w takiej sytuacji nie był pomocny.

- Monitoring?! W centrum?! To kpina a nie monitoring, kulka obracająca się co pół minuty z bardzo zawężonym zasięgiem. Człowiek "zszedł" w środku miasta i nikt nic nie wie - to następny komentarz ze strony www.gs24.pl.

Są też głosy broniące policjantów.

- To że jest monitoring wcale nie znaczy, że ktoś siedzi przed monitorem i to kontroluje - czytamy w jednym z komentarzy. - Jest bo jest, ale nikt nie jest wyznaczony do kontrolowania tego. Taki system.
Podgląd na obraz z kamer ma policja i straż miejska. Funkcjonariusze zapewniają, że monitoring jest wykorzystywany. Tyle że głównie do wyjaśnienia spraw, które zaistniały wcześniej. Jeśli na przykład dojdzie do kradzieży na ulicy, to później policjanci za pomocą nagrań monitoringu ustalają przebieg zajścia. To samo dotyczy zdarzeń drogowych. Czasem uda się też namierzyć sprawcę jakiegoś przestępstwa lub wykroczenia krótko po zdarzeniu. Tak było z osiemnastolatkiem, który napadł na kobietę i ukradł jej torebkę czy sprawcami napadu na jubilera. Policjanci dzięki obrazowi z kamer wiedzieli dokąd uciekają i mogli ich szybko zatrzymać. Takich przykładów nie ma jednak wiele. Policjanci podkreślają, że przydałby się nowocześniejszy monitoring.

- Monitoring jest ustawiony automatycznie i kamera przeskakuje na różne miejsca - wyjaśnia Łukasz Famulski. - Często o zauważeniu jakiegoś zdarzenia decyduje traf. Kamery, które są w Stargardzie, mają już swoje lata. Na rynku pojawiły się już takie, które potrafią zdziałać znacznie więcej. Oczywiście, że chcielibyśmy więcej kamer i żeby były nowoczesne. Ale to nie zależy od policji.

Za monitoring płaci miasto i tam zapadają decyzje o ilości kamer i lokalizacji. Plany sprzed lat mówiły o 18 kamerach na stargardzkich ulicach. Jest 8.

- Gruntowna modernizacja systemu monitoringu wizyjnego miasta, zapewniająca jego stabilność, szybkość i niezawodność przeprowadzona została pod koniec 2011 roku - przypomina Zdzisław Rygiel, sekretarz miasta. - Dokonano wówczas wymiany poszczególnych urządzeń rejestrująco-zarządzających oraz systemu transmisji cyfrowej obrazu z punktów kamerowych do centrum nadzoru zlokalizowanego w Komendzie Powiatowej Policji. Ponadto uruchomiono nowe stanowisko operatorskie funkcjonującego w oparciu o osiem kamer systemu monitoringu w siedzibie straży miejskiej.

W tegorocznym budżecie miasto zarezerwowało pieniądze na montaż dziewiątej kamery, przy placu św. Ducha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński