Pogoni '04 Szczecin walka o być albo nie być w ekstraklasie

- Mam nadzieję, że naszą determinacją i sercem dokończymy ten sezon jak najlepiej potrafimy i po ostatnim meczu będziemy się cieszyć z utrzymania. Mimo tego, że cele przed sezonem były zupełnie inne - mówi szkoleniowiec Pogoni' 04 Szczecin, Łukasz Żebrowski. - Jestem przekonany, że zostaniemy w lidze.

Wystarczy wygrać

Szanse na utrzymanie w ekstraklasie dla Portowców ciągle są dosyć spore. Co trzeba zrobić, żeby tak się stało? Wystarczy wygrać swój mecz i liczyć na porażki Gwiazdy Ruda Śląska oraz Red Devils Chojnice. Pogoń zajmuje obecnie jedenaste miejsce w tabeli, ale do miejsca siódmego traci tylko trzy oczka.

Zgodnie z regulaminem ligi z ekstraklasy spadają dwa najsłabsze zespoły, a w tym momencie Pogoń, niestety, należy do jednego z nich. Ewentualne dziesiąte miejsce też nie zapewni bytu w ekstraklasie, ponieważ zespół sklasyfikowany na 10. pozycji musi rozegrać dwumecz ze zwycięzcą barażu pomiędzy zespołami, które zajęły drugie miejsca w obu grupach pierwszej ligi.

Wszystkie mecze ostatniej kolejki zostaną rozegrane o tej samej porze, więc nie ma miejsca na kalkulację.

Zwycięstwo dodało Portowcom wiary

Przed tygodniem zawodnicy szczecińskiego ekstraklasowca przypomnieli sobie, jak się wygrywa, ponieważ we własnej hali pokonali Euromaster Chrobry Głogów 3:2. Emocji nie brakowało, a gol na wagę kompletu punktów padł w ostatniej minucie za sprawą strzału Michała Kubika (zdobył dwa trafienia w tym meczu, a trzecie dołożył Łukasz Tubacki).

GAF to zespół, który - podobnie jak Pogoń - przed sezonem stawiany był w gronie ekip aspirujących do walki o medale. I - podobnie jak Pogoń - wciąż nie jest pewny utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Obie drużyny w Szczecinie zagrają mecz o swoje być albo nie być w ekstraklasie.

Udowodnią, że zasługują na ekstraklasę

Historia przemawia na korzyść Portowców. W pierwszej rundzie szczecinianie zwyciężyli w Gliwicach 4:1. Wówczas zagrali dobre spotkanie, skrupulatnie wypełniając wszystkie założenia przedmeczowe.

- W meczu z ekipą z Gliwic udowodnimy, że zasługujemy na grę w ekstraklasie, a nie na to, by z niej spaść - przekonuje Mateusz Gepert. - Pokażemy, iż zasługujemy na to, by w przyszłym sezonie walczyć o najwyższe cele.

Wstęp na spotkanie jest bezpłatny. A te tym razem odbędzie się w hali przy ul. Twardowskiego. Futsaliści mocno potrzebują wsparcia fanów. Tak to jest właśnie w sporcie, że w jednym sezonie oklaskujesz tytuł wicemistrza kraju, w drugim starasz się pomóc ulubieńcom w utrzymaniu w lidze.

1. Wisła Krakbet Kraków 21 50 105:51
2. Gatta Active Zduńska Wola 21 47 79:51
3. Rekord Bielsko-Biała 21 35 91:66
4. Red Dragons Pniewy 21 31 55:54
5. Chrobry Głogów 21 27 58:66
6. Clearex Chorzów 21 27 48:63
7. GAF Jasna Gliwice 21 26 61:68
8.AZS Uniwersytet Śląski 21 26 58:80
9. Gwiazda Ruda Śląska 21 25 45:64
10. Red Devils FC Chojnice 21 24 52:58
11. Pogoń' 04 Szczecin 21 23 61:80
12. AZS Uniwersytet Gdański 21 18 64:762