Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Obrokach. Zginęła para narzeczonych i ksiądz z Jarosławia

AG (aip)
Policja
Para 24-latków, Dominika Ł. i Mateusz D., oraz 35-letni ksiądz Grzegorz M. z Jarosławia na Podkarpaciu - to ofiary wypadku, do którego doszło w sobotę w Obrokach. W samochodzie pary znaleziono zaproszenia ślubne. Mieli się pobrać za około miesiąc.

Do wypadku doszło w sobotę w Obrokach na trasie Lublin-Kraśnik. - Kierujący Volvo S40 zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z Audi A3, które jechało od strony Kraśnika - mówi Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. W wypadku zginęły trzy osoby: kierowca volvo i dwie osoby z audi. Za kierownicą volvo siedział 35-letni ksiądz, Grzegorz M., z Jarosławia na Podkarpaciu. - Był odpowiedzialny za przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Archidiecezji Przemyskiej - opowiada ks. prał. Bartosz Rajnowski, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Przemyślu. Pasażerka księdza, 25-letnia kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. Obecnie przebywa w szpitalu w Kraśniku. Jak informowali już w sobotę policjanci, Grzegorz M. mógł przeżyć wypadek, ale miał niezapięte pasy bezpieczeństwa. - Pasy były zapięte na siedzeniu - mówił Majewski. W wypadku zginęła też para, która podróżowała audi. 24-letnia pasażerka auta, Dominika Ł., zmarła, mimo prowadzonej na miejscu wypadku reanimacji. Kierowca, również 24-latek, Mateusz D. zmarł w drodze do szpitala. W samochodzie pary znaleziono zaproszenia ślubne. - Ślub miał odbyć się prawdopodobnie za około miesiąc - opisuje Janusz Majewski. Dominika Ł. była mieszkanką Płouszowic-Kolonii w gm. Jastków. Jej narzeczony pochodził z Obrok.

Nie wiadomo, dlaczego ksiądz Grzegorz M. zjechał na przeciwległy pas ruchu. Jak informuje kraśnicka policja, na pewno nie było to wyprzedzanie innego auta. Na poniedziałek śledczy zaplanowali też przesłuchanie pasażerki volvo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński