Przed pierwszym gwizdkiem policzanki potrzebowały tylko jednego zwycięstwa, aby awansować do kolejnej rundy.
- Musimy zagrać tak twardo, jak wczoraj - zapowiadał Giuseppe Cuccarini, trener. Włoski szkoleniowiec od dłuższego czasu nie bawi się w rotacje składem, stawia na żelazną szóstkę. Mecz do złudzenia przypominał pojedynek rozgrywany dzień wcześniej.
Chemik przekonująco zwyciężył pierwszy set, jednak w drugim lepsze okazały się gospodynie. Impel grał walecznie, ale mistrzynie Polski dominowały na skrzydłach. Dobrze zagrywała Anna Werblińska, która zdobyła kilka asów serwisowych. Chemik dowiózł oba sety do ostatniego punktu.
Najlepszą siatkarką pojedynku uznano Agnieszkę Bednarek-Kaszę. To ważne wyróżnienie dla tej siatkarki, ponieważ w ostatnich spotkaniach była w nie najwyższej formie.
Chemik wywalczył awans do finału w czterech spotkaniach (3:1). Mistrzynie Polski swojego następnego rywala poznają w przyszłym tygodniu. Rywalizacja Muszynianki z Atomem może być długa.
Impel Wrocław - Chemik Police 1:3 (18:25, 25:21, 19:25, 21:25)
Chemik: Werblińska, Glinka-Mogentale, Bednarek-Kasza, Veljković, Bjelica, Ognjenović, Zenik (l.) oraz Kowalińska, Jagieło, Rabka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?