Z nieoficjalnych informacji wynika, że porywacz, 31-letni Adrian M. ma już na swoim koncie podobne przestępstwo. Kilka lat temu miał porwać 9-letnią dziewczynkę w Anglii.
- Śledztwo jest prowadzone w sprawie uprowadzenia małoletniej dziewczynki i pozbawienia jej wolności - mówi prok. Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Polska prokuratura stara się teraz o europejski nakaz aresztowania, żeby można było sprowadzić Adriana M. do Polski. Wtedy też zostaną wykonane pierwsze czynności procesowe.
10-letnia Maja z Wołczkowa na szczęście jest cała i zdrowa. Została odnaleziona na terenie Niemiec, nieopodal Anklam.
- Niemieckich funkcjonariuszy policji zaalarmował mieszkaniec pobliskiej miejscowości. - mówi kom. Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji. - Zaniepokoił go widok samochodu zaparkowanego przy lesie. Policjanci od razu pojechali na miejsce wiedząc, że samochód ten odpowiada rysopisowi auta poszukiwanego w sprawie porwania.
Dziewczynka jest już z rodziną.
- To wielka ulga! Tak bardzo się cieszemy, że nie umiemy tego wyrazić - mówili nam dziadkowie Mai.
Dziadek powiedział nam przed odnalezieniem dziewczynki, że Maja nigdy nie była ufnym dzieckiem więc nie wsiadła sama z własnej woli do samochodu z obcym człowiekiem.
- Prawdopodobnie mężczyzna musiał ją wciągnąć i odjechać szybko, co widać na nagraniu, prawie się zderzył z innym autem - komentował.
Maja zaginęła wczoraj o godz. 16.30. Po szkole nie wróciła do domu. W poszukiwania zaangażowana była zarówno polska, jak i niemiecka policja.
Sprawca obserwował dom dziewczynki. Nie wiadomo, czy uprowadzenie planował od dawna. Teraz stanie przed prokuratorem.
W pomoc zaangażowali się mieszkańcy. Dzwonili 220 razy z informacjami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?