Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włożyli kominiarki i zaatakowali policjanta. Jeden z nich trenuje sztuki walki MMA

(wim)
Sprawcy w sobotę zaatakowali dzielnicowego w Chociwlu. Siedzą teraz w areszcie.
Sprawcy w sobotę zaatakowali dzielnicowego w Chociwlu. Siedzą teraz w areszcie. Policja
Zarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz chuligaństwo usłyszeli 21-lateki i jego o trzy lata starszy kolega. Mężczyźni są w areszcie. Obaj byli pijani.
Atak na policjanta w StargardzieZarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz chuligaństwo usłyszeli 21-lateki i jego o trzy lata starszy kolega. Mężczyźni są w areszcie. Obaj byli pijani.

Atak na policjanta w Staragrdzie

Zatrzymano ich w Chociwlu w minioną sobotę. Około godziny 22 przy ul. Armii Krajowej dewastowali śmietniki, niszczyli znaki drogowe i wiatę przystankową.

- Dostrzegł ich dzielnicowy - mówi Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji. - Był w czasie wolnym od służby, ale nie pozostał obojętny. Oświadczył, że jest policjantem i wezwał sprawców, by przestali demolować urządzenia. Jednak oni się nie uspokoili. Zaciągnęli na głowy kominiarki i zaatakowali funkcjonariusza, zadając mu liczne uderzenia.

Na miejsce zdarzenia wezwano policję. Mężczyźni próbowali uciekać, ale zostali zatrzymani. Siedzą teraz w areszcie. Jak się okazało, obaj są mieszkańcami Stargardu. Byli pijani. Każdy z nich miał ponad promil alkoholu w organizmie.

- Podczas czynności wyjaśniających ustalono również, że jeden ze sprawców trenuje sztuki walki MMA - dodaje Łukasz Famulski. - Policjant doznał obrażeń, które nie zagrażają jego życiu.

Komendant policji wystąpił o tymczasowy areszt dla obu sprawców. Niebawem ma w tej sprawie zapaść decyzja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński