- A co ludzie naprawdę nie mają z czego płacić. I nie chodzi mi o ludzi z marginesu, tylko o rodziny, samotne matki, których pensje nie starczają na czynsz. Często cała rodzina ma miesięcznie tyle dochodu co nasza dieta radnego (ok. 2 tys zł). Oni czują, że wykluczają się ze społeczności. Tworzymy nowe miejsca biedy - mówiła radna. I podawała przykład pięcioosobowej rodziny prezydenta Szczecina.
- Zarabia miesięcznie 19 tysięcy złotych. Rata kredytu na dom ok. 4 tys. zł. A i tak zostaje mu na miesiąc 200 zł. To jak mają wyżyć osoby, które maja 2 tys. zł miesięcznie na rodzinę - pytała.
Chce, aby na jednej z najbliższych sesji radni przyjęli uchwałę o abolicji. Radni nie dyskutowali na razie na temat pomysłu radnej.
A co wy na ten temat sądzicie? Czy da się ściągnąć 170 mln zł od najemców?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?