Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Pomorza. Futsaliści wracają do gry [wideo]

Sebastian Wołosz
Sebastian Wołosz
Pogoń '04 Szczecin podejmie we własnej hali outsidera rozgrywek, AZS UG Gdańsk. Mecz w niedzielę o godz. 14 w Azoty Arenie.

Zawodnicy wracają do gry po miesięcznej przerwie, która była spowodowana meczami Pucharu Polski oraz eliminacjami do Euro 2016 w futsalu. W eliminacjach w kadrze narodowej zaprezentowało się dwóch naszych zawodników - Łukasz Tubacki i Michał Kubik. To był udany występ szczególnie dla Kubika, który w meczu z Włochami strzelił bramkę i został MVP spotkania.

- Pracowicie spędziliśmy tę przerwę - zapewnie trener Pogoni, Łukasz Żebrowski. - Do meczu podejdziemy zdeterminowani i skupieni. Wiemy, jak trudny czas nas teraz czeka.

W rundzie rewanżowej Portowcy nie radzą sobie najlepiej. Jedyne zwycięstwo w rewanżach odnieśli w meczu z AZS UŚ Katowice, wygrywając 2:1. Następnie szczecinianie ponieśli cztery porażki z rzędu, ulegając w ostatniej kolejce Gatcie Active Zduńska Wola 3:4. Seria porażka sprawiła, że Pogoń znajduje się teraz na dziewiątym miejscu w tabeli, a na swoim koncie ma 18 punktów. To tylko dwa oczka zaliczki nad strefą spadkową, więc zwycięstwo z Akademikami z Gdańska jest gospodarzom bardzo potrzebne.

Reprezentanci AZS UG to w tym sezonie najsłabsza ekipa w lidze. Gdańszczanie tylko trzykrotnie zanotowali komplet punktów i od dłuższego czasu zamykają ligową tabelę, choć w ostatniej kolejce rozgrywek pokonali mistrzów Polski, Rekord Bielsko-Biała 4:2.

Spotkanie obu drużyn w pierwszej rundzie zakończyło się zwycięstwem Pogoni 2:1, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Artur Jurczak.

Groźni w zespole rywali mogą być szczególnie dwaj zawodnicy - Tomasz Poźniak i Maciej Osłowski. Obaj gracze mają na swoim koncie po dziesięć strzelonych bramek i są najlepszymi strzelcami w zespole AZS. Szczecinianie natomiast na pewno będą liczyć na Tubackiego i Kubika, których w strzelaniu goli wspomoże Oleksandr Shamotii. Trener Żebrowski będzie miał do dyspozycji cały skład - żaden z naszych zawodników nie musi pauzować za limit żółtych kartek. W defensywie uważać powinien Daniel Maćkiewicz, bo kolejny żółty kartonik wyeliminuje go na jedno spotkanie.

- Musimy pozbyć się mankamentów w naszej grze, nad którymi cały czas pracujemy - mówi Żebrowski. - Mamy lepszych zawodników niż rywale i musimy to udowodnić na parkiecie. Musimy zagrać dojrzale, konsekwentnie i wyeliminować błędy, które do tej pory popełnialiśmy.

Po raz kolejny klub wychodzi naprzeciw kibicom. Na sympatyków futsalu - oprócz emocji sportowych - czeka mnóstwo atrakcji. Na pewno nie będą się nudzić najmłodsi , dla nich bowiem przygotowano konkursy, zabawy (kręgle, laser paintball), malowanie twarzy, układanie puzzli. Zmagania sportowe urozmaici występ żeńskiej orkiestry dętej "Olimpia" oraz pokaz taneczny zespołu Rytmix. Bilety na mecz kosztują 5 zł dla wszystkich, a dzieci do lat 7 wchodzą za darmo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński