Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ostatnią drogę w stylu retro. Nowy karawan w stargardzkim MPGK [sonda]

Wioletta Mordasiewicz [email protected]
Przedwojenny styl ma mieć karawan zamówiony przez MPGK. Auto powstaje w firmie z Milanówka na specjalne zamówienie. Poszukiwania firmy tuningowej trwały ponad dwa lata
Przedwojenny styl ma mieć karawan zamówiony przez MPGK. Auto powstaje w firmie z Milanówka na specjalne zamówienie. Poszukiwania firmy tuningowej trwały ponad dwa lata MPGK
Dwa miliony złotych zamierza w tym roku wydać na nowy tabor Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.

Jednym z zakupów ma być auto do usług cmentarnych. Spółka chce dla zakładu obsługi urządzeń komunalnych kupić karawan w stylu retro. Zdjęcie auta pokazaliśmy przechodniom. Zdania są podzielone.

- Pogrzeb nie jest niczym pompatycznym, żeby taki karawan po cmentarzu jeździł - mówi pani Maria. - Na wesele rozumiem, że można wynająć limuzynę. Ale do wożenia zwłok coś takiego?

- A dla mnie może być - mówi starsza pani.

Niektórzy boją się o coś innego.
- Mam nadzieję, że w ślad za tym nie pójdą podwyżki - mówi pan Leszek. - Moim zdaniem taki samochód będzie dziwnie wyglądał w takim miejscu, jakim jest cmentarz.

Jego opinię podziela żona.
- Na cmentarzu żadna ekstrawagancja nie jest potrzebna - wtóruje mu pani Teresa.
Są osoby, którym pomysł na taki tuning się podoba.

- Stara jestem, ale nie widzę nic złego w tym, że takie auto będzie wozić zmarłych - mówi pani Krystyna.
- Umarłym to obojętne, a dla żyjących może być - mówi Anita Jankowska. - Fajny jest ten karawan, inny niż wszystkie.
Ich pomysł

Na stanie MPGK są dwa karawany, które jeżdżą poza cmentarzami. W ostatnią drogę do mogiły zabiera stargardzian jeden z nich lub melex.

- Ten pojazd doskwiera nam z uwagi na jakość usług funeralnych - mówi Sebastian Szwajlik, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. - Pomysł, by kupić auto stylizowane na lata przedwojenne jest naszej załogi. Zrodził się w 2012 roku.
Prezes dodaje, że ceny karawanów są astronomiczne. Koszt może być rzędu kilku aut osobowych. Karawan w stylu retro robiony na zamówienie ma kosztować dużo mniej. Tyle co zwykłe auto.

Inne zakupy
Karawan, który powstaje w firmie z Milanówka, będzie miał też inne zalety.
- Zależy nam na pojeździe, który nie będzie dymił w kondukt żałobny - dodaje prezes. - Będzie zasilany z akumulatorów. - W Polsce raczej nie ma tego typu pojazdu, może poza przerobionym melexem w Jarocinie.
Poza autem retro spółka weźmie w leasing śmieciarkę, zamiatarkę, samochód dostawczy i busa do odpadów zielonych. Kupi też hakowca i ciągnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński