Plac zabaw przy ul. Czechowickiej na Gumieńcach funkcjonował od blisko 20 lat. Zabawki na terenie skwerku ustawili mieszkańcy. Znały go wszystkie dzieci w okolicy i ich rodzice. Zakład Usług Komunalnych postanowił jednak plac zabaw zlikwidować i wszystkie zabawki usunął. Mieszkańcy są oburzeni.
- Najprościej zlikwidować. I problem z głowy - ironizuje pani Donata. - Nic dziwnego, że w dzisiejszych czasach dzieciaki nudzą się w domu i siedzą przed komputerem. Gdzie mają wśród rówieśników, bezpiecznie bawić się na dworze? Nie wszystkich rodziców stać na opłacenie dodatkowych zajęć dla pociech. Potem narzekamy, że rośnie pokolenie nieprzystosowanych do współpracy egoistów.
- Kiedy kilka lat temu mieszkańcy chodzili i prosili o naprawę, wymianę urządzeń, to odzewu nie było - żali się pani Magdalena. - To było dawniej nasze "centrum rozrywki" i wiąże się z tym miejscem wiele wspomnień. Teraz większość z nas ma dzieci i odwiedzając rodzinne osiedle, nadal chcielibyśmy móc korzystać z placu właśnie w tym miejscu, nie przy ul. Sandomierskiej.
Na to szans jednak nie ma. Jak tłumaczy Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych, plac zabaw musiał zostać zlikwidowany, bo zagrażał bezpieczeństwu dzieci.
- Plac zabaw znajdował się w pasie drogi, czyli nie do końca bezpiecznym miejscu - mówi Kus. - Urządzenia zostały postawione najprawdopodobniej przez mieszkańców. Dostaliśmy sygnał o tym, że zagrażają bezpieczeństwu. Przed decyzją o jego likwidacji zrobiliśmy we własnym zakresie przegląd. Biegły stwierdził, że żadne z urządzeń nie nadaje się ani do użytku, ani tym bardziej do naprawy i bezzwłocznie należy je zdemontować, ponieważ zagrażają zdrowiu i życiu dzieci.
Mieszkańcy osiedla zaproponowali, aby w miejscu zlikwidowanego placu zabaw ustawić nowe zabawki, z których mogłyby korzystać dzieci. Te być może na Gumieńcach pojawią się, ale nie w miejscu dawnego placu zabaw.
- Z pewnością w tym roku będą stawiane nowe place zabaw - deklaruje pracownik Zakładu Usług Komunalnych. - Trudno jednak mówić o lokalizacji, gdyż jeszcze nie ma ich zatwierdzonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
