Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna. Kocian ma w kim wybierać [relacja live]

(mc)
Takafumi Akahoshi ostatni raz dla Pogoni Szczecin zagrał 1 czerwca przeciwko Ruchowi Chorzów (0:0). Wtedy zaczął mecz od 1. minuty, dziś rozpocznie raczej na ławce rezerwowych.
Takafumi Akahoshi ostatni raz dla Pogoni Szczecin zagrał 1 czerwca przeciwko Ruchowi Chorzów (0:0). Wtedy zaczął mecz od 1. minuty, dziś rozpocznie raczej na ławce rezerwowych. Andrzej Szkocki
Dziś o godzinie 18 Pogoń Szczecin podejmie Górnika Łęczna. Ten mecz zamyka 22. serię gier. Po dwóch remisach, kibice oczekują zwycięstwa.

Pierwsze dwa wiosenne mecze Pogoni przypadły na konfrontacje z zespołami z górnej połówki tabeli: Lecha Poznań i Wisłę Kraków. Remisy z tymi ekipami można uznać za niezłe wyniki. Dziś jednak kibice liczą na pierwsze zwycięstwo w nowym roku. Meczem z Górnikiem Portowcy rozpoczynają serię gier z zespołami z dolnej połówki tabeli.

- Górnik to silna ekipa. Po dwóch remisach chcemy zgarnąć w poniedziałek komplet oczek - mówi trener Pogoni, Jan Kocian, dla oficjalnej strony internetowej klubu. - Górnik lepiej się czuje na wyjazdach. Ma dobrze zorganizowaną grę w defensywie i niebezpieczne kontrataki. Nie wyobrażam sobie innego wyniku, niż nasza wygrana.

Trener Kocian spoglądając w swoją kadrę może być zadowolony. Do dyspozycji ma 21 zawodników. Dla kibiców istotne jest, że w meczu z Górnikiem zagrać będzie mógł już Takafumi Akahoshi, który został zgłoszony do rozgrywek. Z Pogonią trenuje zaledwie od kilku dni, więc może zająć miejsce na ławce rezerwowych.

POGOŃ SZCZECIN - GÓRNIK ŁĘCZNA - RELACJA LIVE

- To jest luksus każdego trenera, kiedy ma prawie wszystkich zawodników zdrowych, gotowych do treningu i meczu - podkreśla słowacki szkoleniowiec. - Dzięki Ahakoshiemu mamy kolejną alternatywę w pomocy. On tu rozegrał dobry ostatni sezon i to kibice mają w głowach. Jednak nikt nie daje nic za darmo, każdy musi sobie to miejsce wywalczyć.

Klub zachęca do przyjścia na spotkanie z Górnikiem, zwłaszcza, że w historii spotkań obu zespołów, Pogoń u siebie jeszcze nie przegrała. Dodatkowo piłkarze rzucili wyzwanie kibicom. Jeżeli na dzisiejszym meczu stawi się przynajmniej 7584 fanów (7583 było jesienią na meczu z Piastem, także w poniedziałek), na kolejną konfrontację w Szczecinie z Lechią (13 marca, godz. 20.30) zawodnicy Pogoni ufundują 10 tysięcy balonów, by stworzyć oprawę.

W Pogoni po 3 żółte kartki mają Wojciech Golla, Hernani i Rafał Murawski. Kolejne upomnienie oznacza pauzę w spotkaniu z Ruchem w Chorzowie (piątek, godz. 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński