Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca napadu na aptekę w Stargardzie trafił do aresztu

Emilia Chanczewska
22-latek ze Stargardu trafił za kratki za napad na aptekę.
22-latek ze Stargardu trafił za kratki za napad na aptekę. Emilia Chanczewska
Sąd Rejonowy w Stargardzie dziś w południe zastosował 3-miesięczny areszt wobec 22-letniego stargardzianina Krystiana B. Podejrzany jest o rozbój.

Wysokie prawdopodobieństwo, że popełnił zarzucany czyn, obawa przed ucieczką i ukrywaniem się - "łatwość znikania", brak stałego miejsca zamieszkania, nadużywanie alkoholu oraz zagrożenie wysoką - do 12 lat więzienia - karą, to czynniki, które wpłynęły na dzisiejszą decyzję sądu.

Krystian B. za kratkami spędzi 3 miesiące od dnia zatrzymania, czyli do 26 maja 2015 roku. Ma postawiony zarzut rozboju.

- Stargardzcy policjanci z zespołu operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali 22-letniego sprawcę rozboju, który osaczony na jednym z osiedli nie miał szans ucieczki - poinformował dziś podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy KPP Stargard. - Podejrzewany znajdował się w stanie nietrzeźwości, dlatego trafił do policyjnego aresztu.

Tydzień temu do apteki na osiedlu Zachód, przy markecie Piotr i Paweł, wszedł młody mężczyzna, który grożąc aptekarce pozbawieniem życia, zażądał wydania pieniędzy. Zabrał 300 zł i uciekł. Pracownica apteki zawiadomiła policję.

- Dzięki analizie nagrań monitoringu i ustaleniom operacyjnym, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego stargardzkiej komendy wytypowali podejrzewanego 22-latka - mówi Ł. Famulski. - Jego zatrzymanie nie było jednak prostą sprawą, gdyż nie ma on stałego miejsca pobytu.

Dopiero po tygodniu, wczoraj późnym wieczorem policjanci zaskoczyli sprawcę rozboju, który nawet nie próbował uciekać. Trafił do policyjnego aresztu. Prokurator wnioskował do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu i sąd dziś przychylił się do tego wniosku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński