- To nasza porażka - stwierdził Tomasz Kulinicz, starosta goleniowski. - Przez wiele lat byliśmy w stanie dokładać do budżetu szkoły od 300 do 500 tysięcy złotych rocznie, aby ją utrzymać. Jednak szkoła to nie tylko mury.
W skład zespołu szkół wchodzi Technikum Nr 1, Liceum Ogólnokształcące oraz Technikum Rolnicze dla Dorosłych. Do każdej z tych szkół z roku na rok zgłaszało się coraz mniej chętnych. Młodzież kończąca tamtejsze gimnazjum chętniej wybierała szkoły wyższe w Goleniowie, Stargardzie oraz w Szczecinie.
- Nie udało się pozyskać odpowiedniej liczby uczniów - mówi Tomasz Kulinicz. - Bez uczniów nie ma szkoły. Ale ani zarząd, ani starosta nie odpowiada za rekrutację.
Za zamknięciem szkoły głosowało 15 radnych, przeciw tylko 4. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Maszewie przestanie istnieć w 2016 r. Poniekąd na prośbę samych uczniów.
- Chcielibyśmy spokojnie skończyć szkołę - napisali uczniowie 3 klasy Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w liście do radnych. - Jest to dla nas okres bardzo stresujący. Niebawem przystąpimy do matury i egzaminu zawodowego. Zmiana otoczenia, grona pedagogicznego oraz kolegów i koleżanek dodałoby nam więcej stresu.
- Staraliśmy się wspierać tę szkołę - zapewnia Jadwiga Ferensztajn, burmistrz Masze-wa. - Wielka szkoda, że przestanie ona istnieć.
- To porażka, za którą stoją ludzie - mówi Czesław Siwek, radny. - Taka szkoła, której dyrektor nie potrafi przywitać gości, przybyłych na ważną uroczystość, do której nauczyciele na lekcje przychodzą zaniedbani, w pogniecionych ubraniach i nieogoleni, nie ma żadnych szans na rozwój.
- Pierwszy raz, od czasu, gdy jestem dyrektorem tej placówki słyszę coś takiego - skomentował oburzony Zenon Obiała, dyrektor szkoły. - To już nie czas, kiedy wszyscy nauczyciele chodzą w garniturach.
- Nic nie zrobiono, aby nie dopuścić do zamknięcia szkoły w Maszewie, która dawała tej miejscowości poczucie miejskości - uważa Czesław Siwek. - Już widzę, jak Maszewo staje się wioską z murami.
Zdaniem dyrektora ZSP w Maszewie fakt, że zespół szkół przestanie istnieć był do przewidzenia, a decyzja radnych jest słuszna. Powodem zamknięcia szkoły jest brak uczniów, ze względu na niż demograficzny.
- W czasach, kiedy uczniów było więcej szkoła pękała w szwach - zapewnia Zenon Obiała. - Mieliśmy nawet ponad 300 uczniów. Obecnie jest dokładnie 59. W dzisiejszych czasach młodzi ludzie decydują się na naukę w większych miastach. Mają teraz większe możliwości, większy wybór. Ja tę młodzież rozumiem. Jest chęć zobaczenia większych miast. Uczą się tu w szkole podstawowej, później w gimnazjum, więc tę trzecią szkołę wybierają gdzie indziej.
Niektórzy na problem likwidacji zespołu szkół patrzą jeszcze inaczej. W pewnym sensie wiążą go z faktem, wprowadzenia w jej mury, przed dwoma laty, Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Jest to placówka firmowana przez Izbę Rzemieślniczą Małej i Średniej Przedsiębiorczości. Jest szkołą niepubliczną z uprawnieniami szkoły publicznej. Głównym celem edukacji w Szkole Rzemiosła jest przygotowanie uczniów do wykonywanego zawodu od strony praktycznej. Recz w tym, że kształcąc w ośmiu zawodach, stała się konkurencją dla technikum przejmując część młodzieży.
Tak czy tak od 2016 roku młodzi maszewianie, myśląc o maturze i studiach, będą zmuszeni podjąć naukę w innych miastach. Dla uczniów, których możliwości, także finansowe, nie pozwolą na dojazdy do szkół, jedyną opcją będzie Szkoła Rzemiosła.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?