Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police nie dał rywalkom żadnych szans

(rk)
Izabela Kowalińska (w środku) jedna z głównych postaci meczu z KSZO.
Izabela Kowalińska (w środku) jedna z głównych postaci meczu z KSZO. Sebastian Wołosz/archiwum
Chemik Police pewnie rozprawił się z KSZO Ostrowiec i w połowie marca zagra w turnieju finałowym w Kędzierzynie Koźlu o obronę Pucharu Polski.

W przypadku Chemika trudno mówić o rezerwowym składzie, ale warto odnotować, że na parkiecie Azoty Areny nie pojawiły się wcale Agnieszka Bednarek-Kasza, Ana Bjelica, Aleksandra Jagieło, Sanja Malagurski i Agnieszka Rabka. Ósemka zawodniczek, które zagrały nie miała jakichkolwiek problemów.

Mecz trwał raptem nieco ponad godzinę, a w tym czasie Chemik bombardował rywalki zagrywką. W pierwszym secie brylowała w tym elemencie Anna Werblińska (silny serwis z wyskoku), w drugim mocne piłki posyłała Izabela Kowalińska.

Właśnie w drugiej partii przyjezdne zagrały najlepiej, wychodząc nawet na prowadzenie. Wspomniana Kowalińska skutecznie atakowała z drugiej linii, dołożyła też punktowe zagrywki i Chemik wygrał tego seta do 17.

W ostatniej partii w polu serwisowym przypomniała o sobie Werblińska, swoje dorzuciły skuteczna Kowalińska i dobrze rozgrywająca Maia Ognjenović i Chemik wygrał do 15.

Turniej finałowy zostanie rozegrany w dniach 14-15 marca w Kędzierzynie-Koźlu. Skład finalistek poznamy tydzień wcześniej.

Chemik Police - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:18, 25:17, 25:15)
Chemik: Werblińska, Glinka-Mogentale, Gajgał-Anioł, Mróz, Ognjenović, Kowalińska, Zenik (libero) oraz Krzos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński