Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 24:30. Mistrz znokautowany w swojej twierdzy!

(paz)
Agata Cebula (z piłką) była jedną z najważniejszych postaci meczu w hali Globus. Rozgrywająca Pogoni zdobyła aż 10 bramek, czyli co trzecią dla szczecińskiego zespołu, zaliczyła też kilka asyst.
Agata Cebula (z piłką) była jedną z najważniejszych postaci meczu w hali Globus. Rozgrywająca Pogoni zdobyła aż 10 bramek, czyli co trzecią dla szczecińskiego zespołu, zaliczyła też kilka asyst. Andrzej Szkocki
Niespodziewane, ale zasłużone zwycięstwo Pogoni Baltica Szczecin z MKS Selgros Lublin 30:24. Szczeciński zespół rozegrał świetny mecz w obronie i ataku.

- O tym, czy mamy sposób na Lublin, będę mogła powiedzieć, jak dowieziemy wygraną do końca - powiedziała Agata Cebula, rozgrywająca Pogoni w przerwie meczu przed kamerami Polsatu.

Jej zespół w poprzednim sezonie wyeliminował MKS z Pucharu Polski, a jesienią zremisował z nim w ligowym meczu we własnej hali. Szczecinianki w tym sezonie potrafiły jednak zmarnować większą przewagę niż 13:9 do przerwy. We wczorajszym meczu zagrały w pełni skoncentrowane od pierwszej do ostatniej minuty, zmuszając rywalki do popełniania błędów.

Koncertowo spisywała się wspomniana Cebula. Była dosłownie wszędzie, zdobyła 10 bramek. W pierwszej połowie wysoki procent skuteczności w bramce miała Sołomija Szywierska, w końcówce ważne bramki rzuciła Małgorzata Stasiak, ale jak podkreślała po meczu Monika Głowińska, na brawa zasłużył cały zespół.

- Nie spodziewałam się, że możemy przegrać we własnej hali, która w ostatnich latach była twierdzą - przyznała Dorota Małek, rozgrywająca mistrzyń Polski. - Gratuluję Pogoni, która była od nas lepsza pod każdym względem. My nie umiałyśmy grać jeden na jeden, byłyśmy zbyt wolne.

Pogoń ostatnio grała w kratkę i w przypadku porażki spadłaby na szóste miejsce w tabeli. Szczeciniankom w Lublinie pomógł fakt, że mało kto na nie stawiał, bo MKS w tym sezonie dotąd nie przegrał.

- Nie miałyśmy nic do stracenia, a przecież każdy punkt jest dla nas ważny w tym momencie sezonu - zaznacza Monika Głowińska.

Mecz w 19. kolejce przegrał też wicemistrz kraju. Zagłębie Lubin poległo w Koszalinie i dzięki temu Energa AZS wyprzedziła Miedziowe w tabeli. Koszalinianki za tydzień przyjeżdżają do Szczecina. Pogoń już w środę czeka rewanż z Ruchem w Pucharze Polski.

MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 24:30 (9:13)
Pogoń: Szywierska, Płaczek - Cebula 10, Stasiak 6, Królikowska 4, Koprowska 4, Jaszczuk 3, Głowińska 2, Sabała 1, Stachowska, Zawistowska, Zimny.

Pozostałe wyniki: Vistal Gdynia - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 34:28, Start Elbląg - Sambor Tczew 30:24, Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Ruch Chorzów 27:30, Energa AZS Koszalin - Zagłębie Lubin 27:22, KPR Jelenia Góra - SPR Olkusz 26:24.

1. MKS Selgros Lublin 18 33 587-456
2. Vistal Gdynia 19 30 612-495
3. Energa AZS Koszalin 19 27 508-480
4. Zagłębie Lubin 18 25 492-449
5. Pogoń Baltica Szczecin 19 24 522-458
6. Start Elbląg 19 23 560-524
7. Ruch Chorzów 19 19 503-541
8. KPR Jelenia Góra 19 16 527-554
9. Sambor Tczew 19 9 463-524
10. Piotrcovia 19 9 471-564
11. Olimpia-Beskid Nowy S. 19 8 518-600
12. SPR Olkusz 19 3 451-569

W następnej kolejce: Pogoń - Energa (1 marca).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński