Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Świnoujścia chce milion złotych odszkodowania za "polski obóz koncentracyjny"

mp
Pełnomocnicy wydawcy gazety nie kwestionują użycia kłamliwych słów. Zwracają jednak uwagę, że nie był to celowy zabieg, a jedynie  niefortunne wskazanie miejsca zbudowania obozów.
Pełnomocnicy wydawcy gazety nie kwestionują użycia kłamliwych słów. Zwracają jednak uwagę, że nie był to celowy zabieg, a jedynie niefortunne wskazanie miejsca zbudowania obozów. Archiwum
Chodzi o zwrot "Majdanek polski obóz koncentracyjny" jaki sześć lat temu ukazał się w niemieckim dzienniku Die Welt. Za dwa tygodnie sąd cywilny w Warszawie wyda wyrok w tej sprawie. Pozew złożył Zbigniew Osewski, mieszkaniec Świnoujścia. Twierdzi, że kłamliwe zdanie narusza jego dobro osobiste jakim jest prawo do tożsamości narodowej. Osewski chce miliona złotych zadośćuczynienia na cele społeczne.

W tym tygodniu sąd zamknął przewód. Strony wygłosiły mowy końcowe.

- Wysłałem list do Die Welt, gdy ten artykuł się ukazał. Odpowiedzi nie otrzymałem. Stwierdzenie, że to były polskie obozy koncentracyjne dotyka mnie osobiście, bo moi dziadkowie byli ofiarami hitleryzmu - uzasadniał swoje racje świnoujścianin, z zawodu informatyk.

Według niego używanie takich zwrotów jest niesprawiedliwe i powoduje, że zachodnia opinia publiczna utwierdzana jest w nieprawdziwych opiniach o Polakach.

- Jeden z moich dziadków zginął podczas prac przymusowych w Iławie, w podobozie obozu koncentracyjnego w Sztutowie. Drugi dziadek, partyzant z AK, był w obozie śmierci, ale udało mu się uciec - przypomina historię.

Jego pełnomocnik, mec. Szymon Topa, zgodził się reprezentować go w sądzie za darmo. Przypomniał, że niemiecka gazeta kłamliwego zwrotu użyła kilka razy.

Pełnomocnicy wydawcy gazety nie kwestionują użycia kłamliwych słów. Zwracają jednak uwagę, że nie był to celowy zabieg, a jedynie niefortunne wskazanie miejsca zbudowania obozów. Uważają, że Osewski nie może powoływać się na tożsamość narodową, bo to uniwersalne dobro, na które może powoływać się państwo, a nie obywatel. Powództwo Osewskiego popiera prokuratura.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński